Żużel. Co się dzieje z PSŻ-em? Trenerowi trudno o optymizm!

17 godzin temu

Hunters PSŻ Poznań po wyrównanym spotkaniu pokonał osłabioną Moonfin Malesę Ostrów, ale z pewnością inaczej wyobrażali sobie jego przebieg. Skorpiony o zwycięstwo musiały walczyć do ostatniej gonitwy, a przez większość meczu przegrywali z drużyną, która przyjechała do nich bez swojego lidera. Po meczu szkoleniowiec gospodarzy przyznał, iż mimo 2 punktów nie jest on do końca zadowolony.

Drużyna z Poznania nieźle weszła w sezon 2025. Zremisowali oni bowiem na torze faworyzowanej Texom Stali Rzeszów. Później było już tylko gorzej, a zdołali wygrać jedynie spotkanie z H. Skrzydlewska Orłem, który nie jest w tym roku najmocniejszym zespołem. Mimo tego Skorpiony były wyraźnym faworytem starcia z Moonfin Malesą Ostrów. Goście tego pojedynku przyjechali bez kontuzjowanego Luke’a Beckera, który imponuje formą. Mimo tego gospodarze męczyli się przez niemal całe zawody i dopiero w ostatnim biegu zapewnili sobie punkty meczowe.

– Dla mnie to jest bardzo słabe zwycięstwo. Cały mecz się męczyliśmy, tor mamy powtarzalny i widać, iż mamy problemy. One nie ustąpiły – stwierdził Eryk Jóźwiak na antenie Canal+ Sport.

Żużel. Ostrovia blisko sensacji w Poznaniu! Horror na Golęcinie (RELACJA)

Żużel. Transfer Ryana Douglasa do PGE Ekstraligi? Klub już działa

Menadżer Hunters PSŻ-u nie ukrywa, iż po tym meczu brakuje mu powodów do zadowolenia. Obawia się zaplanowanego na 22 czerwca rewanżu w Ostrowie. – Cieszą 2 punkty i jest jakiś tam promyk, coś drgnęło, ale ja się nie cieszę, bo nie mam z czego. Niby punkty są, mecz jest wygrany, ale tak na prawdę zweryfikuje nas spotkanie w Ostrowie. Mi ciężko jest patrzeć z optymizmem, iż powalczymy tam o wygraną – przyznał.

Żużel. Złe wieści! Wiadomo więcej po wypadku Beckera!

Gospodarze na własnym torze tracili dużo punktów na trasie. Szczególnie zawiódł Francis Gusts. Łotysz zastępując Szymona Szlauderbacha zdobył zaledwie 5 „oczek”. – Punkty są, ale dużo błędów robiliśmy na trasie, Francis też. Tutaj łuki mają 20 metrów i nie można tak szeroko jeździć, a tym bardziej tak szeroko z nich wychodzić. Gratuluje drużynie z Ostrowa, bo po meczu domowym z Bydgoszczą podnieśli się i pokazali charakter – powiedział Eryk Jóźwiak.

MANCHESTER WYŁONI MISTRZA ŚWIATA?

Idź do oryginalnego materiału