Żużel. Było blisko, były emocje! Remis w Tarnowie! (RELACJA)

5 godzin temu

W potyczce Autona Unii Tarnów z Hunters PSŻ Poznań żadna z drużyn nie odskoczyła rywalom na więcej niż dwa punkty. O wszystkim decydował ostatni wyścig, a wybawcą tarnowian okazał się Timo Lahti. Nie zabrakło dramatycznych efektów, upadku, ale kończy się remisem. Goście mogą czuć niedosyt, bo po raz trzeci w tym sezonie kończą mecz z jednym tylko punktem do ligowej tabeli. Najwięcej zasług dla miejscowych ma Timo Lahti, zdobywca 12 punktów. Podporą poznanian Ryan Douglas z takim samym dorobkiem, ale na tarnowian to za mało.

Bohaterami pierwszego wyścigu zostali Matej Žagar i Mateusz Szczepaniak, którzy udanie otworzyli mecz dla gospodarzy. Po pierwszym łuku wypracowali sobie sporą przewagę, zagraniczny duet gości nie był w stanie ich dogonić. Juniorzy gości wzięli rewanż po tym, jak z czwartego, świetnego dziś toru, wystrzelił Tobiasz Jakub Musielak. W jego ślady poszedł Kacper Teska, mijając Radosława Kowalskiego i Jana Heleniaka. W trzecim wyjeździe na tor szans rywalom nie dał Timo Lahti, za jego plecami do mety dotarli obaj zawodnicy z Wielkopolski, Ryan Douglas i Szymon Szlauderbach. Marko Lewiszyn po tym, jak poznanianie zamknęli mu drogę, nie miał szans ich dogonić. Kacper Teska wykorzystał atut czwartego toru na zamknięcie serii i wystrzelił z niego, mijając miejscowych. Bartosz Smektała wydarł jeden punkt Radosławowi Kowalskiemu, przechylając szalę biegowego zwycięstwa na stronę Hunters PSŻ. To goście wyszli na skromne, dwupunktowe prowadzenie (13:11) w tym momencie meczu.

Żużel. Duży transfer Falubazu! Jest nowy zawodnik

Kwestia tego, kto zwycięży w piątej odsłonie zmagań, rozstrzygnęła się dość gwałtownie po jego starcie. To Marko Lewiszyn, któremu nie wyszedł pierwszy start, wyciągnął z tego wnioski. Dołączył do niego Matej Žagar, który po raz kolejny nie dał się pokonać żadnemu z rywali. Timo Lahti w biegu szóstym pokazał, iż i z pierwszego pola można dziś odnieść zwycięstwo. Oparł się atakom Matiasa Nielsena, wypracowując sporą przewagę nad młodym Duńczykiem i resztą stawki. Ten fragment spotkania zamknął kolejny podział punktów. Tym razem brylował Ryan Douglas, i to aż dwukrotnie. Pierwsza odsłona zakończyła się bowiem na pierwszym łuku, po upadku Tobiasza Jakuba Musielaka. Młody zawodnik Hunters PSŻ wyleciał z powtórki, która ponownie należała do Douglasa. Tym samym to podopieczni Stanisława Burzy mieli dwa punkty zapasu (22:20).

Żużel. Kto zwycięży mecze 10. kolejki PGE Ekstraligi? Oto typy „Miedziaka” na żużlowy weekend

Żużel. PSŻ chce być czwartym do brydża! Trener o wychowankach i kontrakcie Douglasa (WYWIAD)

Ósmy start mógł przynieść podwójny triumf Bartosza Smektały i Noricka Blödorna, ale tę parę przedzielił Radosław Kowalski. Słabszy start zaliczył Timo Lahti, który po dwóch biegowych zwycięstwach nie przywiózł punktu. Mateusz Szczepaniak wykazał się najlepszym refleksem w biegu numer dziewięć, co dało mu wiktorię. Zawodnicy Hunters PSŻ sobie przeszkodzili, więc Matias Nielsen spadł na tył stawki. Czaił się do końca na zajmującego trzecią lokatę Jana Heleniaka, ale bez skutku. Ryan Douglas znów pokazał się z najlepszej strony, rozstrzygając na swoją korzyść dziesiąte rozdanie punktowe. Za jego plecami do mety dotarli obaj miejscowi, czyli Žagar i Lewiszyn. Na przerwę gospodarze zjeżdżali znów z dwoma oczkami na plus (31:29).

Żużel. Są kary za skandal w Grudziądzu! Oberwał GKM i Apator!

Jedenasta potyczka rozpoczęła się dobrze dla Szczepaniaka i Lewiszyna, jednak na drugim łuku przy krawężniku zaatakował ich Bartosz Smektała. Wymusił zmianę toru jazdy na zawodnikach w czerwonym i niebieskim kasku. Najmniej miejsca zostało w tym wszystkim dla Ukraińca, który upadł na tor. Z jego zdrowiem, jak się okazało, wszystko jest w porządku. Z kolejną wersją tej rywalizacji pożegnał się Mateusz Szczepaniak. Bartosz Smektała i jego duński partner z pary pokonali Lewiszyna podwójnie. Ukrainiec miał problemy z motocyklem, ale dotarł do mety. Rozpędzeni poznanianie udanie ruszyli do dwunastego biegu, jednak minął ich przy bandzie Matej Žagar. Zanosiło się na biegowy remis, ale przerwany łańcuszek sprzęgłowy spowodował upadek Tobiasza Jakuba Musielaka. Młody zawodnik z Poznania upadł przed metą i punktów nie zdobył. Timo Lahti zrehabilitował się za zero w poprzednim starcie i trzynasty bieg rozstrzygnął na swoją korzyść. Norick Blödorn wydarł punkt Radosławowi Kowalskiemu, zatem remis – w biegu i w całym meczu. Przed najważniejszymi wyścigami oba zespoły zgromadziły po 39 punktów.

To do gospodarzy należały pierwsze metry czternastego biegu, jednak zaczął szaleć Matias Nielsen. Mijali się z Mateuszem Szczepaniakiem, aż w końcu Duńczyk przechytrzył wszystkich i zgarnął trzy punkty. To oznaczało remis przed ostatnim wyścigiem. W tym dobrze wystartował Smektała, ale sprytniejszy okazał się Lahti. Defekt dopadł Mateja Žagara, zakończyło się więc remisem i podziałem punktów w całym meczu.

6.runda Metalkas 2.Ekstraligi (mecz zaległy)

Autona Unia Tarnów-Hunters PSŻ Poznań 45:45

Autona Unia: Mateusz Szczepaniak 8+2 (2*,2,3,w,1*), Igor Gryzło 0 (-,-,-,-), Matej Žagar 10+1 (3,2*,2,3,d), Marko Lewiszyn 7+1 (0,3,1*,1,2), Timo Lahti 12 (3,3,0,3,3), Radosław Kowalski 4 (1,0,1,2,0), Jan Heleniak 4 (0,2,0,1,1), Fraser Bowes NS

Hunters PSŻ: Matias Nielsen 8+1 (1,2,0,2*,3), Szymon Szlauderbach 6+2 (1*,1*,2,2,0), Norick Blödorn 3+1 (0,1,1,1*), Bartosz Smektała 8 (1,0,3,3,1), Ryan Douglas 12 (2,3,3,2,2), Kacper Teska 5+1 (2*,3,0), Tobiasz Jakub Musielak 3 (3,w,u), Kamil Witkowski NS

Bieg po biegu:

1. ŽAGAR, Szczepaniak, Nielsen, Blödorn 5:1

2. MUSIELAK, Teska, Kowalski, Heleniak 1:5 (6:6)

3. LAHTI, Douglas, Szlauderbach, Lewiszyn 3:3 (9:9)

4. TESKA, Heleniak, Smektała, Kowalski 2:4 (11:13)

5. LEWISZYN, Žagar, Blödorn, Smektała 5:1 (16:14)

6. LAHTI, Nielsen, Szlauderbach, Heleniak 3:3 (19:17)

7. DOUGLAS, Szczepaniak, Kowalski, Musielak (w) 3:3 (22:20)

8. SMEKTAŁA, Kowalski, Blödorn, Lahti 2:4 (24:24)

9. SZCZEPANIAK, Szlauderbach, Heleniak, Nielsen 4:2 (28:26)

10. DOUGLAS, Žagar, Lewiszyn, Teska 3:3 (31:29)

11. SMEKTAŁA, Nielsen, Lewiszyn, Szczepaniak (w) 1:5 (32:34)

12. ŽAGAR, Szlauderbach, Heleniak, Musielak (u) 4:2 (36:36)

13. LAHTI, Douglas, Blödorn, Kowalski 3:3 (39:39)

14. NIELSEN, Lewiszyn, Szczepaniak, Szlauderbach 3:3 (42:42)

15. LAHTI, Douglas, Smektała, Žagar 3:3 (45:45)

Idź do oryginalnego materiału