Zawodnicy Abramczyk Polonii Bydgoszcz coraz intensywniej przygotowują się do rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. Z pierwszą drużyną trenuje też Maksymilian Pawełczak, który uznawany jest za ogromny talent, jednak z racji wieku nie może wystartować jeszcze w lidze.
Po latach spędzonych w PGE Ekstralidze do Polonii wrócił Szymon Woźniak. Wychowanek Gryfów mimo zapewnień działaczy został wyrzucony ze Stali Gorzów, na czym skorzystał bydgoski zespół. Przyznał, iż w jego przygotowaniach nie doszło do wielkich rewolucji.
– Wszystko odbywa się w podobny sposób, a w teamie nie doszło do zmian. Bazuję na sprawdzonych metodach, które stosuję od wielu lat. Forma dopisuje, zdrowie jest, w domu wszystko dobrze się układa, sprzęt jest prawie gotowy i lada dzień skończę budowę nowego warsztatu – mówi Szymon Woźniak dla metropoliabydgoska.pl.
Żużel. Stal nie powinna jechać w lidze? Prezes Falubazu zabrał głos!
Żużel. Speedway wśród pól naftowych i Lambert w Chinatown, czyli żużel w Ameryce (REPORTAŻ)
W przedsezonowym obozie z pierwszą drużyną wziął udział również Maksymilian Pawełczak. Mistrz Świata SGP3 ciężko, aby być w jak najlepszej formie, ale z racji tego, iż 16. urodziny będzie świętował po finale Metalkas 2. Ekstraligi nie będzie mógł w niej wystąpić w tym roku.
– Mi się do tej ligi nie spieszy. Chcę się dobrze przygotować i wjeździć w „pięćsetki”, aby później fajnie i bez stresu wystąpić w rozgrywkach – stwierdził Maksymilian Pawełczak.
Żużel. Chcieli wyrwać Przyjemskiego! Prezes Motoru odkrył kulisy!
Młody zawodnik będzie mógł reprezentować Polonię w rozgrywkach młodzieżowych. w tej chwili trenuje głównie na motocrossie. Przez dwa tygodnie był na obozie we Włoszech i w lutym być może jeszcze raz na tydzień wyjedzie na Półwysep Apeniński. Dwa razy w tygodniu pojawia się również na siłowni.
– Robimy, co się da i jeździmy, gdzie się da, aby dobrze przygotować się do sezonu – mówi Pawełczak.