PRES Grupa Deweloperska Toruń pewnie wygrała domowe Derby Kujaw i Pomorza z BAYERSYSTEM GKMem Grudziądz. Torunianie zwyciężyli 52:38, dzięki czemu nie tylko dopisali dwa duże punkty do ligowej tabeli, ale też zbudowali solidną zaliczkę przed rewanżem w Grudziądzu. Piotr Baron mówi o kapitalnej dyspozycji Patryka Dudka i wskazuje kto ma jeszcze pewne elementy do poprawy.
Trenerze, wygraliście aż 14 punktami. Jak oceniłby Pan ten mecz w waszym wykonaniu?
To było bardzo dobre spotkanie, natomiast też nam pokazuje, iż nie można spać, trzeba dalej pracować nad sprzętem. Jeszcze trochę musimy też popracować nad torem, bo nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli. Za dużo jest szukania i to musimy skorygować.
Długo, bo przez pierwsze 6 biegów, na tablicy wyników utrzymywał się remis. Czy mimo tego był Pan spokojny o końcowy wynik?
Nikt nie jest spokojny, jak idzie na remis, natomiast wiedzieliśmy, iż po 8. biegu zmieni się układ pól, a korzystniejsze były 1-3. To nam dawało przewagę, więc trochę tego spokoju było, ale nie aż tak dużo. Była też kwestia ustawień, bo dużo się zmieniało, mimo wszystko te temperatury robią kupę zamieszania.
Żużel. Baron odpowiada na słowa Lewandowskiego! „Niefortunna wypowiedź” – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Prawdziwe kłopoty dopiero przed Stalą? Zwątpił w utrzymanie! – PoBandzie – Portal Sportowy
Duży udział w wygranej miała równa forma liderów, jest Pan zadowolony z formy zawodników?
Liczyliśmy na to, iż seniorzy pojadą na dobrym poziomie i pokazali, iż faktycznie potrafią. Trochę nam się gubi Janek Kvech, ale myślę, iż w kolejnych tygodniach to naprawimy, cieszymy się bardzo. Mecz do przodu, myślę, iż widowisko też nie było brzydkie, więc wszystko się udało.
Patryk Dudek w tym sezonie wygląda nie tylko na jednego z najlepszych w drużynie, ale też w całej lidze. Co się stało, iż ten zawodnik jest w tak świetnej formie?
Cieszy nas to, iż Patryk jest w takiej dyspozycji. Cieszymy się, oby utrzymał ją jak najdłużej. Co się stało? Myślę, iż ciężko na to zapracował, w zeszłym roku już podjęli rękawicę. Zmienił się układ teamu i to im w dużym stopniu pomaga.
Popularnym tematem przed tym spotkaniem był debiut Mikołaja Duchińskiego. Jest Pan zadowolony z jego występu?
Mikołaj zaskoczył, bo te dwa punkty były niespodziewane. Faktycznie liczyliśmy na to, iż może pojechać na poziomie „zero”. Pojechał lepiej, ale to jest młody chłopak, który ma perspektywy i dość dobrze się uczy, więc myślę, iż wypracował sobie miejsce w składzie.
Żużel. To oni wzmocnią Unię? Sprawdzali dwóch zawodników – PoBandzie – Portal Sportowy
Dzisiejszy mecz obfitował w interesujące manewry, między innymi w wykonaniu Emila Sajftudinowa, który przypominał siebie z poprzednich sezonów.
To prawda, Emil cieszy, jeszcze Robert ma gdzieś trochę problemów, ale myślę, iż to też w najbliższym czasie porozwiązuje. Ciężko pracują, żeby było dobrze, a jeszcze nie zawsze to wychodzi, ale krok po kroku do przodu.
ROZMAWIAŁ HUBERT GRABOWSKI