Żużel. Australijczyk definitywnie kończy karierę. Praca wygrała z żużlem (WYWIAD)

4 godzin temu

Rory Schlein odwiesza kevlar na wieszak, skupiając się na pracy zawodowej. 40-latek nie jest w stanie pogodzić rywalizacji na motorze z pracą w logistyce. Jak sam przyznaje, nie ma zamiaru całościowo odchodzić od żużla. Wspomina również poważny wypadek w Łodzi oraz zamieszanie związane z meczem o utrzymanie w 2009 roku.

Schlein już w 2021 roku postanowił zakończyć żużlową karierę, ale wraz z ofertą od Berwick Bandits wrócił do uprawiania dyscypliny. Przejechał on dwa sezony dla ekipy z Shelfield Park, gdzie był niekwestionowanym liderem. Pechowo zakończył on tegoroczne rozgrywki, upadając w Scunthorpe i nie wracając na motor do końca roku. Jak się okazało, tamten mecz był jego ostatnim w żużlowej karierze. Schlein znalazł jednak miejsce w loży komentatorskiej, o czym opowiedział w krótkim wywiadzie.

Jak się czujesz po kontuzji, która przedwcześnie zakończyła twój sezon? Jak przebiegało leczenie?

Wszystko jest okej. Jednak będę musiał, w przyszłym roku, przejść operację pleców oraz barku.

Nie spodziewałem się, iż przyjdzie mi słuchać ciebie w budce komentatorskiej. Jak to się stało, iż zacząłeś pełnić rolę eksperta dla British Speedway Network? Jak się czujesz w tej roli?

Naprawdę świetnie jest pracować z BSN. Mają dobrze opakowany produkt i profesjonalnie podchodzą do sprawy. Chłopacy napisali do mnie, iż chcieliby mnie spróbować i zobaczyć, co z tego wyjdzie. Nie żałuje tej decyzji.

OGLĄDAJ BRYTYJSKI ŻUŻEL W BRITISH SPEEDWAY NETWORK

Odchodzisz z Berwick Bandits po dwóch latach i muszę zapytać, czy to już definitywny rozbrat z żużlem?

Niestety tak. Żużel się dla mnie skończył, ponieważ muszę się skupić na życiu poza nim. Mam naprawdę świetną pracę jako kierownik ds. transportu, która wymaga sporo czasu i poświęcenia.

Sezon 2015 mógł być twoim najlepszym w karierze, ale odniesiona kontuzja zmieniła plany. Jak wspominasz tamten okres?

Tak, zdecydowanie to wyglądało na dobry rok. Jednak mój upadek w Łodzi był zdecydowanie niefortunny, ponieważ uderzyłem plecami w bandę. Odniesione kontuzje sprawiły, iż moje życie prawie zmieniło się na zawsze. Straciłem czucie w lewej nodze, a uratowała mnie siedmiogodzinna operacja. Miałem szczęście, iż traciłem na fantastycznego chirurga, który zdołał poskładać mój kręgosłup. Jednak żyje z efektami po dziś dzień, mając uszkodzone nerwy i czując nieustanny ból.

Rory Schlein uderzył z impetem w bandę, przez co musiał przejść operację kręgosłupa (fot. Rory Schlein)

Miałeś kilka klubów w Polsce, ale chciałbym cię zapytać o szczególną sytuację. prawdopodobnie pamiętasz mecz o utrzymanie w 2009 roku (Ostrów – Grudziądz dod. red) oraz zamieszanie po nim. Chciano tobie zabrać punkty za zbyt wczesne wyjechanie z parku maszyn. Coś z tego pamiętasz? Masz zamiar przyjechać do Polski w przyszłym roku?

Dawno mnie tam nie było, ale planuje kilka wycieczek w przyszłym roku. Mam nadzieję, iż uda mi się spotkać byłych kolegów i odwiedzić byłe kluby, ale zdecydowanie pamiętam tę aferę z 2009 roku… To było głupie z dwóch stron. Tak, mój motocykl został zabrany z parku maszyn, ale to był motocykl, któremu wybuchł silnik podczas rozruchu i nie był stabilny. Dlatego go wyciągnęliśmy, aby nie zabierał miejsca. Jednak trybunał przyznał, iż boksy były o wiele za małe. Jeżeliby w regulaminowym rozmiarze, mój motocykl mógłby tam spokojnie zostać. Jeden z szalonych momentów, jakie miałem w Polsce. Cieszyłem się z każdej minuty, jaką poświęciłem na ściganie się.

Na sam koniec, jakie masz plany na przyszłość? Masz zamiar działać przy żużlu czy ograniczysz się do pracy z BSN?

Praca, praca i jeszcze raz praca. Na ten moment tylko się temu poświęcam. Tak, możliwe iż zostanę z BSN na przyszły rok. Nie doszliśmy jeszcze jednak do porozumienia, ale wszystko powinno być wiadome po Świętach Bożego Narodzenia.

ROZMAWIAŁ HUBERT FURMANIAK

Czytaj także:

Żużel. Nowy szef Falubazu zabiera głos! Mówi o zmianach i… Kuberze! (WYWIAD)

Żużel. Fajfer nie myślał o zmianie klubu. Spędzi tam piąty sezon

Idź do oryginalnego materiału