4 godzin temu
Ogłoszenie terminarza nie może obyć się bez opinii ekspertów. Według nich Apator ma jeden z najłatwiejszych kalendarzy na początku sezonu. Z takim stanem rzeczy nie zgadza się Piotr Baron, który skomentował wyzwania czekające jego zawodników w przyszłym sezonie.
Apator sezon otworzy przed własną publicznością. To świetna informacja dla kibiców, ale sam Piotr Baron nie jest z tego zachwycony. Szkoleniowiec Apatora 13 kwietnia wolałby walczyć na wyjeździe o pierwsze punkty w sezonie. Zamiast tego żużlowcy z Torunia stawią czoła Betard Sparcie Wrocław.
– Oczywiście fajnie by było gdzieś pierwszy mecz pojechać na wyjeździe, natomiast w tym roku wypadło tak, iż jedziemy u siebie. Czy dobry, czy zły, myślę, iż to jest adekwatnie takie trochę złudne, bo prawda jest taka, iż trzeba z każdym jechać i tak, a jak jest ułożone, my musimy się do tego dostosować i być przygotowani na wszystko. – mówił Piotr Baron
Terminarz KS Apatora Toruń wydaje się być bardzo korzystny, szczególnie w pierwszej fazie sezonu. Pierwsze 6 kolejek składa się głównie z wyjazdów z drużynami typowanymi do walki o utrzymanie, a także meczów domowych, których wygranie nie powinno stanowić ogromnego wyzwania. Piotr Baron nie zgadza się jednak ze stwierdzeniami ekspertów. Głównym powodem jest rywal w 1. kolejce. Betard Sparta Wrocław to obok Apatora oraz obrońcy tytułu Orlen Oil Motoru Lublin najpoważniejszy kandydat do walki o złoto oraz pozostałe medale.
– Nie wiem, czy najłatwiejszy. Sparta u siebie to nie jest na pewno najłatwiejszy mecz, tym bardziej iż u siebie nie wiesz jeszcze, czym dysponujesz, więc myślę, iż ten poziom trudności na pewno nie będzie taki niski, ale eksperci zawsze wyrażają swoje słowa, my patrzymy zupełnie inaczej, bardziej chłodno na to wszystko i z innego punktu widzenia. – zakończył szkoleniowiec Apatora.
Teraz na Apatora czeka długa zimowa przerwa. Ta zakończy się pod koniec lutego. Wtedy zawodnicy toruńskiego klubu udadzą się na wspólne zgrupowanie, podczas którego będą szlifować formę przed powrotem na tor. Ten, według słów trenera Aniołów ma nastąpić w okolicach 8-10 marca, nieco ponad miesiąc przed inauguracją z Betard Spartą Wrocław.
