Zszedł ligę niżej by się rozwijać. Został istotną częścią zespołu

speedwaynews.pl 3 godzin temu

W zespole takim jak Abramczyk Polonia Bydgoszcz ciężko jest wybić się z tłumu. Drużyna ta była w tym roku wypchana po brzegi gwiazdami. Schodzący z PGE Ekstraligi Szymon Woźniak. Uczestnik cyklu Grand Prix Kai Huckenbeck. Aleksandr Łotkajew, o którego zabiegało większość ligi. Krzysztof Buczkowski, który imponował swoją brawurową jazdą oraz najnowsza gwiazda Tom Brennan, który zrobił spore wrażenie na kibicach. W tak napchanej stawce ciężko jest skraść światło reflektorów. Jednak jemu się to udało.

Polonia Bydgoszcz wyrwała duży talent

Formacja młodzieżowa to bardzo istotny element zespołu. Szczególnie jeżeli ten zespół celuje w awans do PGE Ekstraligi. Dlatego, gdy ogłoszono nazwiska na pozycjach młodzieżowych w Bydgoszczy, na sezon 2025 wiele osób odebrało te wieści z nutą niepewności. Kacper Andrzejewski to chłopak, który do Bydgoszczy trafił, szukając regularnej jazdy oraz doświadczenia. Sezon zakończył ze średnią na poziomie 1.143 pkt/bieg. To naprawdę niezłe liczby jak na zaplecze PGE Ekstraligi. Udało mu się wykręcić lepszą średnią niż jego partner z drużyny Bartosz Nowak, czy tacy zawodnicy jak: Olivier Buszkiewicz, Filip Seniuk, William Drejer czy Franciszek Majewski.

W Bydgoszczy wszyscy czekali na przybycie Maksymiliana Pawełczaka. Oczywiste było, iż jak tylko będzie w stanie startować w lidze, to natychmiast wskoczy do pierwszego składu. Ostatecznie sztab Polonii postawił na Andrzejewskiego jako drugiego młodzieżowca obok Maksymiliana Pawełczaka. Młody zawodnik, który przybył z Betard Sparty Wrocław, ma za sobą naprawdę solidny sezon. Najbardziej pochwalić się może choćby zwycięstwami z Januszem Kołodziejem. Jednak dołożył on także ważne cegiełki w spotkaniach barażowych. W obu meczach z Gezet Stalą Gorzów zdobył cztery punkty. U siebie dołożył jeszcze 2 bonusy a w Gorzowie jeden. Kibice wstawali z miejsc, gdy ten w szóstym biegu meczu barażowego w Bydgoszczy przywoził podwójne zwycięstwo z Aleksandrem Łoktajewem na parę Paluch, Bednář.

Jaki będzie następny krok?

Kacper Andrzejewski ma wiele możliwości. Może dalej rozwijać się w Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Ma tutaj świetne warunki do rozwoju i widać, iż naprawdę czerpie garściami z wiedzy starszych kolegów. Może także szukać nowych wyzwań w celu wzięcia na barki większej odpowiedzialności jak choćby bycie liderem formacji młodzieżowej. Jednak może on również rywalizować o lepsze wyniki z diamentem z Bydgoszczy, jakim jest Maksymilian Pawełczak. Opcji ma wiele a czasu jeszcze więcej. To wciąż młody chłopak z potencjałem i jeżeli dalej dobrze będzie prowadził swoją karierę, to może zajść naprawdę daleko.

Kacper Andrzejewski (B), Krzysztof Buczkowski (Ż)
Idź do oryginalnego materiału