Zmarzlik powiedział to otwarcie. Polak był wyraźnie zaskoczony
Zdjęcie: Patryk Dudek sprzątnął Bartoszowi Zmarzlikowi tytuł sprzed nosa
Sezon PGE Ekstraligi ponownie zwieńczyła uroczysta gala w warszawskim DoubleTree by Hitlon. Tuż po koncercie Sary James na scenę wywołano Bartosza Zmarzlika. Polak był wyraźnie zaskoczony, odbierając na wstępie nagrodę specjalną. - Zagadaliśmy się z Patrykiem Dudkiem o zegarkach - przyznał otwarcie. Po chwili wyjaśniono, dlaczego trafiła w jego ręce. To zresztą nie było jedyne trofeum, na które liczył tego wieczoru.