Nicklas Aagaard przedłużył kontrakt w występującą w Allsvenskan Valsarną Hagfors. Miniony sezon na szwedzkich torach był trudny dla 19-latka. Wystąpił on bowiem w jedynie trzech spotkaniach, w których odjechał czternaście wyścigów i zdobył w nich czternaście „oczek”. Jak łatwo zatem wyliczyć, jego średnia biegopunktowa wyniosła równo jeden punkt na bieg.
Usprawiedliwieniem słabszej dyspozycji Aagaarda może być z pewnością kontuzja obojczyka, która na kilka tygodni wykluczyła go ze startów. Menadżer Valsarny, Alexander Edberg liczy na to, iż zdrowy Duńczyk będzie silnym punktem jego drużyny w najbliższym sezonie.
– Bardzo się cieszę, iż Nicklas wraca. Jego sezon został nieco pokrzyżowany przez kontuzję, ale za każdym razem, gdy jechał dla nas, pokazywał dobrą prędkość i adekwatne nastawienie. Poza tym zakończył sezon mocnym akcentem w Danii. Z ekscytacją będziemy śledzić jego rozwój w przyszłym roku – mówi Edberg dla klubowych mediów.
Sam zawodnik również bardzo cieszy się z otrzymanej szansy.
– W klubie i w jego otoczeniu panuje naprawdę świetna atmosfera, wszyscy ludzie wokół są wspaniali. Nie mogę się już doczekać rozpoczęcia sezonu 2026! Moim celem jest być istotną częścią drużyny i oczywiście walczyć o złoto. Osobiście chcę pokazać, na co mnie stać, i zrobić kolejny krok w swojej karierze – mówi dla klubowych mediów.
Aagaard jest już drugim Duńczykiem w przyszłorocznej kadrze Valsarny. Wcześniej bowiem kontrakt z tym klubem podpisał Esben Hjerrild. Oprócz nich w zespole są Jesse Mustonen, Kacper Łobodziński, Theo Johansson, Erik Persson oraz Jonathan Einermark.
Nicklas Aagaard
















