W maju zeszłego roku Klaudia Syguła wystąpiła na gali Fame MMA: Pretendent, podczas której pokonała Ewę Piątkowską, czyli zawodową pięściarkę. Niedługo po tym pojedynku Syguła trafiła do... UFC. W najbardziej prestiżowej federacji MMA świata debiut nie poszedł po jej myśli. Okazuje się, iż przygoda 26-latki w UFC nie była jednorazowa. Lada moment polska zawodniczka stoczy kolejną walkę, tym razem z Rosjanką.