Xavi dostał zaskakującą ofertę z klubu Polaka

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Marcelo Del Pozo


Od końca poprzedniego sezonu Xavi Hernandez pozostaje bez pracy po tym, jak odszedł z FC Barcelony. Sam Katalończyk nie przyspiesza swojego powrotu na ławkę trenerską, czego potwierdzeniem są najnowsze informacje. Otóż Xavi otrzymał ofertę prowadzenia wielkiego klubu, w którym gra jeden z reprezentantów Polski. "Uprzejmie odmówił" - informuje "Corriere dello Sport".
Pierwsze półrocze bieżącego roku było naprawdę burzliwe dla Xaviego Hernandeza. Najpierw poinformował, iż z końcem sezonu 2023/2024 odejdzie ze stanowiska trenera FC Barcelony, żeby po spotkaniu z prezydentem klubu Joanem Laportą zmienić zdanie. Ostatecznie sam Laporta zmienił podejście i Xavi z końcem rozgrywek odszedł z Barcelony, a jego miejsce zajął Hansi Flick.


REKLAMA


Zobacz wideo Powódź na inaugurację. Stadion w Nysie zalany


Xavi od kilku miesięcy pozostaje więc bezrobotny i sam nie wydaje się spieszyć z powrotem na ławkę trenerską. Latem pojawiły się doniesienia, iż Manchester United byłby zainteresowany zatrudnieniem mistrza świata z 2010 roku, ale nic z tego nie wyszło.
Xavi Hernandez otrzymał ofertę prowadzenia AS Romy
Nowe informacje o zainteresowaniu Xavim przekazało "Corriere dello Sport". Zdaniem włoskiego dziennika Xavi Hernandez był jednym z kandydatów do zastąpienia Daniele De Rossiego, który w ubiegłym tygodniu został zwolniony ze stanowiska trenera AS Romy.


"Corriere dello Sport" poinformowało, iż na liście do zastąpienia De Rossiego byli Stefano Pioli (ostatecznie został trenerem Al-Nassr), Francesco Farioli z Ajaksu Amsterdam oraz właśnie Xavi. O Katalończyku we włoskiej gazecie napisano, iż "grzecznie odmówił" ofercie ze strony rzymskiego klubu. Ostatecznie nowym trenerem AS Romy został Ivan Jurić i to on, a nie Xavi Hernandez pracuje w klubie z Nicolą Zalewskim.


Nicola Zalewski wrócił do treningów z zespołem
A jak wygląda sytuacja reprezentanta Polski? Po niedzielnym meczu z Udinese (3:0) Jurić przekonywał, iż 22-latek lada moment powinien być do jego dyspozycji. - (W poniedziałek - red.) będzie już trenował z zespołem, mam nadzieję, iż zostanie to rozwiązane w sposób jak najbardziej pozytywny dla wszystkich - oznajmił. Tak też się stało. Na poniedziałkowych zdjęciach z treningu widać jak Nicola Zalewski pracuje razem z kolegami z zespołu.