fot. pixabayNa papierze wydawało się, iż Xabi Alonso i Real Madryt muszą wypalić. Hiszpan powrócił na Santiago Bernabeu tym razem jako trener, a w umysłach kibiców dalej jest legendą Królewskich.
Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. Od wielu lat słyszymy o tym, iż w szatni Realu Madryt znajdują się twarde charaktery, ale wydawało się, iż jeżeli ktoś ma ujarzmić piłkarzy, to właśnie Hiszpan.
Tak się jednak nie stało. Xabi Alonso gwałtownie popadł w konflikt z kilkoma piłkarzami, a najgłośniej było o kiepskich relacjach szkoleniowca z Viniciusem Juniorem.
Teraz jednak wydaje się, iż sytuacja zmierza do końca. Forma Realu Madryt nie jest najlepsza, a zapłacić za nią może właśnie Xabi Alonso.
Hiszpan gra o życie
🚨🚨 BREAKING: If Real Madrid lose against Man City, Xabi Alonso will be FIRED.
Decision made. @marca
pic.twitter.com/jJ5onRSuW3
Wedle relacji hiszpańskich mediów, jutrzejsze spotkanie Ligi Mistrzów może być meczem o życie dla Xabiego Alonso. Hiszpan miał otrzymać ultimatum z klubu.
Jeśli Real Madryt przegra z Manchesterem City, z klubem może pożegnać się szkoleniowiec. Florentino Perez ma oczekiwać lepszej gry od swojej drużyny.
Zdaniem mediów z Hiszpanii upokarzająca porażka z Celtą Vigo miała sprawić, iż właściciel klubu odbył długą rozmowę z hiszpańskim szkoleniowcem.
Jeżeli Real polegnie w starciu z Obywatelami, to bardzo możliwe, iż klub rozstanie się z Xabim Alonso. Potencjalnym następcą Hiszpana miałby być Jurgen Klopp lub Zinedine Zidane.

2 godzin temu











