Śląsk Wrocław znajduje się w trudnej sytuacji. Na pięć kolejek przed końcem sezonu jest przedostatni w tabeli i widmo spadku staje się coraz wyraźniejsze. Piłkarze Ante Simundzy mieli nadzieję, iż ostatnia świetna seria meczów bez porażki zostanie podtrzymana w spotkaniu z GKS-em Katowice i uda im wydostać ze strefy spadkowej. Tak się nie stało, goście w 24 minuty odarli wrocławian ze złudzeń i na dodatek gospodarze sami i w tym pomogli.