Ekspert nie ma wątpliwości. Bezlitosna opinia na temat piłkarza Górnika w kadrze

3 godzin temu

Kryspin Szcześniak znalazł się w gronie powołanych do reprezentacji Polski na listopadowe mecze z Holandią i Maltą. Decyzja Jana Urbana była dla wielu kibiców zaskoczeniem, a jej kulisy skomentował dziennikarz Mateusz Rokuszewski z Meczyki.pl.

24-letni obrońca od 2022 roku reprezentuje barwy Górnika Zabrze. W tym czasie rozegrał 84 mecze, zdobył trzy bramki i zanotował jedną asystę. Urban doskonale zna zawodnika ze współpracy klubowej i postanowił dać mu szansę w seniorskiej kadrze.

Mimo to, jak wskazuje Rokuszewski, Szcześniak raczej nie ma co liczyć na debiut podczas nadchodzącego zgrupowania. W hierarchii środkowych obrońców przed nim znajdują się Jakub Kiwior, Jan Bednarek, Paweł Bochniewicz i Mateusz Wieteska.

– Nie mam nic przeciwko Kryspinowi Szcześniakowi – to będzie piąty środkowy obrońca. Gdyby się paliło, to – ze względu na swoją charakterystykę – być może odegra jakąś rolę, ale to nie jest dziś piłkarz na poziomie reprezentacji Polski. Stanie się nim na chwilę dlatego, iż współpracował wcześniej z Janem Urbanem. Uważałbym przed robieniem z niego lepszego piłkarza niż w rzeczywistości jest. To powołanie jest mocno autorskie, wynikające z tego, iż Jan Urban go zna – powiedział dziennikarz w programie Pogadajmy o piłce.

W minionej kolejce Ekstraklasy obrońca nie wystąpił w meczu z Zagłębiem Lubin, który Górnik przegrał 0:2. Jak podkreślił Rokuszewski, nie miało to jednak związku z powołaniem do kadry.

– Kryspin Szcześniak nie zagrał z Zagłębiem nie dlatego, iż trener uznał, iż będzie wokół niego szum i chce go “schować”, tylko dlatego, iż on nie jest podstawowym środkowym obrońcą w Górniku. Dziś podstawowymi zawodnikami są na tej pozycji Rafał Janicki i Josema. Michal Gasparik zmieni to tylko wtedy, jeżeli któryś z nich nie będzie mógł zagrać – dodał dziennikarz.

Polska zagra z Holandią 14 listopada na Stadionie Narodowym, a trzy dni później na wyjeździe zmierzy się z Maltą.

Idź do oryginalnego materiału