Wygląda na to, iż w rewanżu role się odwróciły – do pierwszej walki z Magomedem Ankalaevem niezdrów podchodził Alex Pereira, a na UFC 320 przyszła pora na Dagestańczyka. Wygląda na to, iż nie rozmijał się z prawdą Ali Abdelaziz, gdy w poniedziałek poinformował, iż jego klient Magomed Ankalaev nie powinien był wystąpić w walce wieczoru …