Damir Beljo do 2019 roku mógł pochwalić się imponującym rekordem 26-0. Miał po tym trzy lata przerwy i to okazało się kluczowe. Kiedy wrócił, od razu poniósł pierwszą porażkę w karierze z Alekseiem Papinem. Po roku wygrał z Marko Petriceviciem, natomiast niedługo potem musiał uznać wyższość Juergena Uldedaja. Ostatni raz był widziany w ringu 7 czerwca, gdy pokonał Guillermo Rubena Andino. Teraz dowiedzieliśmy się o nim nowych wieści.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu
Koszmarne informacje. Bośniacki pięściarz wziął udział w wypadku drogowym
Portal Hercegovina.info podał, iż Damir Beljo wziął udział wypadku drogowym pod Mostarem w Bośni i Hercegowinie. Dziennikarze poinformowali, iż do zdarzenia doszło przed godziną 22 (dokładnie 21:50) na trasie autostrady M-6.1 między Mostarem a Sirokim Brijem, w miejscowości Polog. Było to nieopodal restauracji "Cigo".
Potwierdziło to również Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (HNZ). Na miejscu bardzo gwałtownie pojawiły się służby ratunkowe i straż pożarna. Ujawniono również, iż jest trzech rannych. Beljko prowadził samochód marki Volkswagen. Biorący udział w wypadku kierowca ciężarówki MAN nie odniósł za to obrażeń.
"Ruch na tym odcinku autostrady został wstrzymany na kilka godzin z powodu prowadzonego dochodzenia i usuwania pojazdu z drogi" - przekazano. Dodano, iż doszło również do wycieku dużej ilości paliwa ze zbiornika ciężarówki na autostradę.
Damir Beljo miał w 2021 roku zmierzyć się z aktualnym mistrzem Polski w wadze junior ciężkiej Mateuszem Masternakiem. Do walki jednak wówczas nie doszło.