Wybuchł po meczu Polaków. "Tak się gra w pipidówku, a nie reprezentacji"

2 godzin temu
Zdjęcie: screen / YT Łączy Nas Piłka


- Dlaczego jest źle? No bo cały czas zmieniamy. Mam nadzieję, iż ten mecz pokazał, iż dwoma dziewiątkami to się gra w pipidówku, a nie w reprezentacji - m.in. powiedział Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem"
Reprezentacja Polski przegrała przed własną publicznością w trzeciej kolejce Ligi Narodów grupy A z Portugalią 1:3 (0:2). - W rocznicę debiutu w roli selekcjonera reprezentacji Polski Michał Probierz na pewno marzył o meczu, który byłby dla jego kadry tym, czym dla drużyny Adama Nawałki było zwycięstwo z Niemcami na Stadionie Narodowym. Zamiast tego Probierz i kibice reprezentacji otrzymali kolejną porażkę, która każe się zastanowić nad kierunkiem, w którym rozwija się kadra. O ile w ogóle się rozwija - pisał Konrad Ferszter, dziennikarz Sport.pl.

REKLAMA







Zobacz wideo



Jan Tomaszewski ma apel do Michała Probierza
Na temat reprezentacji Polski zabrał głos Jan Tomaszewski, były świetny bramkarz. Zaapelował też do trenera Michała Probierza.


- Panie Probierz! Michał! Zrozum, to jest gra reprezentacji narodowej i w każdym meczu ta reprezentacja narodowa musi grać na 100 procent. Nie buduje się reprezentacji, bo reprezentację albo się ma, albo nie ma. Buduje to się klub, bo się kupuje Ronaldo, Lewandowskiego, Messiego. Probierz spalił w tej chwili z 10 zawodników, których powoływał. Dlaczego jest źle? No bo cały czas zmieniamy. Mam nadzieję, iż ten mecz pokazał, iż dwoma dziewiątkami to się gra w pipidówku, a nie w reprezentacji - powiedział Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem"
Przyznał też, iż mecz najbliższy mecz Ligi Narodów - z Chorwacją będzie prawdziwym sprawdzianem dla reprezentacji Polski.
- Mecz z Chorwacją może być języczkiem u wagi dla wielu zawodników i dla sztabu szkoleniowego. Bo jeżeli my tego meczu nie wygramy, a nie daj Boże przegramy, to trzeba będzie cały sztab rozliczyć, bo z tej mąki chleba nie będzie. Bo co mecz gramy innym składem i nie ma tej stabilizacji - dodał Tomaszewski.



Polacy po trzech kolejkach z trzema punktami zajmują trzecie miejsce. Prowadzi Portugalia (9) przed Chorwacją (6), a tabelę zamyka Szkocja (0).


Biało-Czerwoni we wtorek, 15 października w czwartej kolejce podejmą Chorwację. Początek spotkania o godz. 20.45. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału