Gorzka prawda o Oyedele. Boniek przemówił i zaapelował do Probierza

3 godzin temu
Zdjęcie: fot. REUTERS/Aleksandra Szmigiel fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl fot. Screen: https://www.youtube.com/watch?v=nR4K2-vBRzE


Nie milkną echa sobotniej porażki piłkarskiej reprezentacji Polski z Portugalią (1:3). Bardzo dużo mówi się zwłaszcza o decyzji Michała Probierza, by od pierwszej minuty postawić na niedoświadczonego debiutanta Maxiego Oyedele. Pomocnik Legii Warszawa zagrał słabo, ale czy można go winić? Zdaniem Zbigniewa Bońka absolutnie nie. Były prezes PZPN wziął 19-latka w obronę, przy okazji solidnie uderzając w Probierza i jego pomysł na ten mecz.
Czy można przeciwko Bruno Fernandesowi, Bernardo Silvie czy Cristiano Ronaldo wystawić 19-letniego zawodnika z czterema meczami na poziomie wyższym niż czwarta liga angielska? Michał Probierz pokazał, iż można. Pytanie tylko z jakim skutkiem. Niestety ów skutek był spodziewanie mierny, bo Maxi Oyedele po prostu tego meczu nie udźwignął. Jednak czy to na pewno powinno być jego rolą, by na tym etapie takie wyzwania dźwigać?

REKLAMA







Zobacz wideo Objawienie meczu Polska - Portugalia. Zieliński pod wrażeniem. „Mogę dać więcej"



Zbigniew Boniek bez wątpliwości ws. Oyedele
Na 19-latka spadło po meczu sporo krytyki, Jakub Wawrzyniak stwierdził nawet, iż kogoś tak obojętnego w debiucie jeszcze nie widział. Jednak wiele osób zauważało, iż jak kogoś obarczać winą, to Michała Probierza, który wręcz zrobił krzywdę młodemu pomocnikowi, rzucając go już teraz na tak głęboką wodę. Do tego grona należy choćby Zbigniew Boniek. W programie na kanale "Prawda Futbolu" Romana Kołtonia były prezes PZPN stwierdził wprost, iż krytykowanie Oyedele jest zupełnie pozbawione sensu.


- o ile się powołuje chłopaka, który jest na ten moment zupełnie nieprzygotowany do gry na tym poziomie, to pretensje należy mieć do trenera, do Michała. Oyedele choćby w kadrze u21 nie ma jeszcze pewnego miejsca. Był zmiennikiem Biegańskiego, teraz gra tam Kałuziński. To na pewno jest utalentowany chłopiec, dobry, piłkarsko dojrzewający, ale na ten moment absolutnie niegotowy na tego typu przeciwnika. Z niego może być pociecha, dojrzewał w dobrej akademii, wokół dobrych ludzi, ale wcale być też nie musi. Absolutnie nie rozumiem pretensji do niego - powiedział Boniek.


Probierz pod ostrzałem krytyki. Boniek nie widzi planu na grę
Były selekcjoner naszej kadry ostro skrytykował też Probierza za samo podejście do tego meczu. Za brak odpowiedniego jego zdaniem przygotowania. - To, iż my po takim meczu się tak koncentrujemy na 19-letnim Oyedele, to też wiele świadczy o naszych "ekspertach". Jak chcemy krytykować, to krytykujmy trenera. My byliśmy w ogóle nieprzygotowani do tego meczu. Michał twierdzi, iż chcemy grać ofensywnie, ale ja tego nie widzę. Niby ma być wysoki pressing, ale jeżeli obrońcy zostają głęboko, to ten pressing do niczego się nie przydaje - ocenił były prezes PZPN.
Boniek miał też pewną radę dla obecnego selekcjonera pod kątem zbliżającego się meczu z Chorwacją. - Chorwaci nie zagrają jak Portugalczycy, mają inny styl. I teraz domyślam się, iż na "szóstce" znów będzie zmiana. Chyba, iż Michał będzie uparty i zechce pokazać, iż Oyedele się nadaje. Ale to jest za wcześnie. Myśmy już kilku graczy tam spalili. Powoływaliśmy Kałuzińskiego, jednego, drugiego trzeciego. Szkoda teraz się na kogoś upierać. Szkoda krytykować młodego gracza - powiedział były reprezentant Polski.
Idź do oryginalnego materiału