Iga Świątek poinformowała w czwartek o zakończeniu postępowania wyjaśniającego w jej sprawie. Dotyczyło ono znalezienia w jej organizmie zabronionej substancji - trimetazydyny. Jak udowodniono, śladowa ilość tego środka przyjęta została w zanieczyszczonym nim leku. Sprawa lotem błyskawicy obiegła świat sportu. Zareagowała też WTA, przekazując Polce wyrazy wsparcia.