Igę Świątek zawiesili, Jannik Sinner grał dalej. Haniebne podwójne standardy

3 godzin temu
W całym zamieszaniu związanym z dopingową wpadką Igi Świątek niektórym mógł umknąć drobny, ale istotny fakt. Pół roku wcześniej w identycznej sytuacji, co Polka, znalazł się lider rankingu ATP Jannik Sinner. Sposób załatwienia jego sprawy zbulwersował i podzielił tenisowe środowisko.
Idź do oryginalnego materiału