Formuła 1 i jej serie juniorskie wraz z FIA opublikowały sprzeciw wobec hejtu w internecie. Ma on związek z ostatnimi wydarzeniami w Formule 2.
O tym, iż hejt w internecie jest dużym problemem od dawna, nikogo nie trzeba przekonywać. Niestety dość często doświadczają go również kierowcy wyścigowi, zwłaszcza po błędach czy walce z niektórymi rywalami.
Ostatnio miały miejsce wydarzenia, które skłoniły serie wyścigowe do reakcji. Z ogromną falą krytyki za swoje działania na torze mierzył się podopieczny McLarena, Alex Dunne. Brytyjczyk spowodował dwie poważne kolizje w wyścigach F2 w Monako i Hiszpanii, czego wielu kibiców nie mogło mu wybaczyć.
Doszło do tego, iż lider klasyfikacji generalnej zalał się łzami podczas konferencji prasowej, mówiąc o hejcie, jaki go spotkał.
W związku z tym postanowiono opublikować oświadczenie w tej sprawie.
“W imieniu naszych zespołów i kierowców, F1, F2, F3 i FIA, poprzez swoją kampanię United Against Online Abuse, sprzeciwiają się hejtowi i napastowaniu w jakiejkolwiek formie. Będziemy wspólnie działać w tym celu oraz zgłaszać jakiekolwiek przypadki hejtu serwisom społecznościowym” – czytamy w komunikacie.
“Niezależnie od tego czy jesteśmy fanami czy członkiem motorsportowego świata, wszystkich nas napędza pasja. Ale przede wszystkim jesteśmy ludźmi. Wzywamy wszystkich do zachowania szacunku do sportowców i ich zespołów” – głosi oświadczenie.