Wrze po gali Złotej Piłki. Tak głosował jedyny polski przedstawiciel

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

O plebiscycie Złotej Piłki za rok 2024 długo nie zapomnimy. Jeszcze w poniedziałek, czyli w dniu gali wydawało się jasne, iż po najważniejsze indywidualne trofeum w świecie piłki nożnej sięgnie Vinicius. Stało się jednak inaczej, a gdy Brazylijczyk dowiedział się, iż nagroda nie trafi w jego ręce, zdecydował się zbojkotować imprezę. Jego śladem poszli inni reprezentanci Realu Madryt. We wtorek stało się jawne, na kogo swoje głosy oddał jedyny przedstawiciel polskiego dziennikarstwa, Maciej Iwański.


Idź do oryginalnego materiału