Szymon Marciniak usłyszał, iż jest przepłacony. Grzmi: nie żyjemy w komunie
Zdjęcie: Szymon Marciniak usłyszał, że jest przepłacony. Grzmi: nie żyjemy w komunie
— Trzy lata temu ta riposta byłaby inna. Taka po "Marciniakowemu" — zaczął Szymon Marciniak, po czym wprost odparł, iż słowa jego byłego kolegi po fachu to kłamstwo. Chodzi o wypowiedzi byłego sędziego Ryszarda Wójcika, sugerujące, iż najlepszy polski arbiter zarabia więcej niż pozostali w PKO BP Ekstraklasie. — Zarobki na pewno są małe, zwłaszcza porównując z piłkarzami. Spuśćmy zasłonę milczenia — tłumaczy Marciniak dla kanału Łączy nas piłka. ]]>