2 dni temu
Reprezentacja Polski - tak jak w poprzednim roku - w okresie sylwestrowo-noworocznym uczestniczy w tenisowym turnieju United Cup. Przed rokiem Biało-Czerwoni dotarli do finału, gdzie ulegli Niemcom. Teraz grają o 1/2 finału turnieju. Za Hubertem Hurkaczem mecz z Billym Harrisem, który zakończył się zwycięstwem w dwóch setach.
REKLAMA
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? "W tenisie są równi i równiejsi"
Hurkacz zwycięski. Komentarze ulgi
- Hubert Hurkacz stoczył pasjonujący pojedynek z Brytyjczykiem Billym Harrisem na otwarcie ćwierćfinału United Cup, czyli nieoficjalnych mistrzostw świata. Polak w pierwszej partii musiał choćby walczyć w tie-breaku - pisał dziennikarz Sport.pl Paweł Matys. Hurkacz mierzył się z tenisistą z drugiej setki rankingu ATP, ale zwycięstwo musiał wyszarpać. Mecz trwał 106 minut.
Polacy dzięki zwycięstwu wrocławianina postawili istotny krok do tego, aby znaleźć się w półfinale turnieju. Przypomnijmy, iż teraz na kort wyjdzie Iga Świątek. Wygrana Hurkacza ze 125. rakietą męskiego tenisa jest komentowana w przestrzeni portalu X.
- Hubert Hurkacz dał Polsce pierwszy punkt w meczu z Wielką Brytanią. Cenne zwycięstwo z Billym Harrisem nie tylko pod kątem awansu do półfinału, ale też zbudowania pewności siebie. Potrzebował Hubi takiego impulsu - napisał Dawid Żbik z Eurosportu.
- Hubert Hurkacz odniósł pierwsze singlowe zwycięstwo w 2025 roku i przybliżył Polskę do półfinału United Cup. Najlepszy polski tenisista na wygraną w grze pojedynczej czekał od 25 września, kiedy pokonał Marcosa Girona w Tokio - zauważał Szymon Przybysz.
- To było trudne, ale udało się wykonać zadanie... - pisał Jose Morgado, portugalski dziennikarz "Recordu", zajmujący się tenisem.
- Hubert Hurkacz odnosi pierwsze zwycięstwo w okresie 2025 i zapewnia drużynie Polski prowadzenie w tym meczu United Cup - komentował tenisowy bloger Mario Boccardi.
- Nie był to łatwy mecz, ale Hubert Hurkacz wygrał z Billym Harrisem 7:6(3), 7:5 i wyprowadził Polskę na prowadzenie. Hubi dalej dosyć przeciętny. Najważniejsze jest jednak rozgrywanie i wygrywanie kolejnych meczów. Forma przyjdzie - recenzował Rafał Smoliński.
Przypomnijmy, iż o ile Polacy awansują do półfinału turnieju, to tam zmierzą się z reprezentacją Kazachstanu. Iga Świątek zagra z Jeleną Rybakiną, a Hubert Hurkacz spróbuje pokonać Aleksandra Szewczenkę.
