Wpadka na oczach milionów, a potem bolesna wiadomość. Reprezentant Polski skreślony

9 godzin temu
Michał Skóraś niestety nie zaliczy meczu z Manchesterem City do udanych. Reprezentant Polski zameldował się na murawie w drugiej połowie i bardzo gwałtownie popełnił opłakany w skutkach błąd. Nie upilnował przy akcji bramkowej jednego z rywali, a "Obywatele" wygrali 3:1. Club Brugge awansował co prawda do fazy pucharowej, ale na Skórasia w mediach wylano kubeł zimnej wody. Niektóre dzienniki przekreśliły już jego przyszłość.
Idź do oryginalnego materiału