FC Barcelona na zakończenie fazy ligowej Ligi Mistrzów w środowy wieczór zremisowała przed własną publicznością z Atalantą 2:2 (0:0). Drużyna Hansiego Flicka po tym remisie zajęła drugie miejsce w tabeli. Wyprzedził ją tylko Liverpool.
REKLAMA
Zobacz wideo Roman Kosecki żartuje z Roberta Lewandowskiego: No trudno Robert, trudno
Michał Probierz rozmawiał z hiszpańskimi dziennikarzami. "Nie prosiłem go"
W wyjściowym składzie FC Barcelony zagrali dwaj Polacy: Robert Lewandowski oraz Wojciech Szczęsny. Ten pierwszy w 69. minucie został zmieniony przez Ferrana Torresa.
Dziennikarze hiszpańskiego radia "Cadena Ser" po meczu FC Barcelona - Atalanta rozmawiali z Michałem Probierzem, trenerem reprezentacji Polski, który postanowił się wybrać do Barcelony i obejrzeć ten pojedynek.
"- Znam Szczęsnego od dawna - rozpoczął Probierz, po czym wyjaśnił, iż Wojtek jest bardzo dobrym bramkarzem i wierzy, iż ten etap w Barcelonie będzie bardzo pozytywny dla jego kariery" - pisze "Cadena Ser".
Trener reprezentacji Polski zdradził również dziennikarzom, czy możliwy jest powrót Szczęsnego do gry z orzełkiem na piersi. Dotychczas 34-letni bramkarz zagrał w kadrze 84 spotkania, a ostatni raz z Austrią na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy.
- Nie prosiłem go, by wrócił, bo kilka miesięcy temu powiedział mi, iż jego czas w reprezentacji dobiegł końca - cytują słowa Probierza hiszpańscy dziennikarze.
Zobacz: Tak Szczęsny wskoczył do bramki Barcelony. "Pena był zszokowany"
Probierz skomentował też grę Roberta Lewandowskiego w tym sezonie. Bardzo chwalił 36-letniego napastnika.
"- To jeden z najlepszych sezonów w karierze Lewandowskiego. Pokazuje, czemu jest jednym z najlepszych zawodników świata - powiedział Probierz i dodał, iż ma nadzieję, iż Lewandowski będzie grał dla Barcelony i reprezentacji Polski przez wiele lat" - pisze "Cadena Ser".
FC Barcelona w niedzielę zagra w La Lidze. W 22. kolejce zmierzy się przed własną publicznością z Deportivo Alaves. Początek spotkania o godz. 14. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.