Włochy staną przed szansą na obronę mistrzostwa świata w siatkówce. Podopieczni Ferdinando De Giorgiego pokonali w sobotę reprezentację Polski 3:0 (25:21, 25:22, 25:23) i zagrają o złoty medal z Bułgarią. Polsce pozostaje walka o brązowy medal w spotkaniu z Czechami. W Polsce - po latach triumfów można odczuć niedosyt. We Włoszech - przynajmniej do jutra - wszyscy będą w dobrych humorach.
REKLAMA
Zobacz wideo Polscy siatkarze wrócili do kraju po zwycięstwie w Lidze Narodów!
Włochy w euforii po półfinale MŚ z Polską. "Bohaterscy, wspaniali"
"Zespół De Giorgiego zdominował mistrzów Europy znakomitym występem. Jutro o 12:30 zmierzą się z Bułgarią" - grzmi "La Gazzetta dello Sport"
"Bohaterscy. Wspaniali. Intensywni, pokorni, gotowi cierpieć, a potem uderzyć. Azzurri są w finale Mistrzostw Świata - przeciwko Bułgarii, prowadzonej przez byłego trenera Włoch Blenginiego" - pokonując i miażdżąc Polskę" - tak, prosto z Filipin, napisał korespondent słynnego dziennika, Mario Salvini.
Dziennikarz zwrócił uwagę na wkład poszczególnych zawodników. "Wygraliśmy epicki mecz, graliśmy pięknie. Romano był monumentalny, konsekwentny, nieustępliwy pomimo muru kryjącego go. Michieletto był wyjątkowy, zarówno w serwisie, jak i w ataku. Giannelli był jasny i idealny. Bottolo był stoicki. Porro wszedł na boisko znakomicie. Francesco Sani był niesamowity, zdecydowany i godny błogosławieństwa, przewracając i rozstrzygając drugiego i trzeciego seta zaledwie dwoma gemami serwisowymi" - rozpływał się nad występem swoich rodaków.
"To był godny pochwały pokaz siły ze strony włoskiej drużyny, która nie oddała ani jednego seta faworytom do tytułu, grając jak świetny zespół i pokonując wiele wyzwań po drugiej stronie siatki" - tak spotkanie półfinałowe skomentowało "Tuttosport".
"Niezwykli Azzurri: dominują nad Polakami pod wodzą Michieletto, Giannellego i Romano i grają o złoto Mistrzostw Świata z Bułgarią" - obwieściła "Corriere della Sera".
"Występ Włochów był niezwykły. Azzurri De Giorgiego rozgromili faworytów Polaków i awansowali do finału mistrzostw świata po raz drugi z rzędu" - relacjonowało "Corriere dello Sport".
Włosi w niedzielę staną przed szansą na zdobycie piątego mistrzostwa świata w historii. Poprzednio po tytuł sięgali w latach: 1990, 1994, 1998 i 2022. W 1978 roku przegrali w finale ze Związkiem Radzieckim. Po drugiej stronie stanie Bułgaria, która do tej pory pięciokrotnie zdobywała medal mistrzostw świata. W latach: 1949, 1952, 1986 i 2006 zdobywała brąz, zaś jej największym sukcesem pozostaje wicemistrzostwo świata z 1970 roku. Wówczas w finale lepsi okazali się siatkarze z NRD.
Polacy zagrają o brązowy medal. Do tej pory w historii zdobyli pięć medali. Trzykrotnie sięgali po tytuł (1974, 2014, 2018), a dwukrotnie po wicemistrzostwo świata (2006, 2022). Po raz pierwszy mogą więc zdobyć brązowy medal. Czesi postarają się pokrzyżować im plany. Po rozpadzie Czechosłowacji nigdy nie sięgnęli po krążek mistrzostw globu.