W barwach Basaksehiru Piątek zalicza kapitalny sezon. Do tej pory trafił do siatki aż 30 razy w 44 spotkaniach, a dodatkowo zaliczył 5 asyst do kolegów z zespołu. Między innymi dzięki jego znakomitej postawie klub liczy się w grze o europejskie puchary. W tabeli Super Lig Basaksehir zajmuje aktualnie 6. miejsce, tracąc 4 punkty do pozycji premiowanej grą w Lidze Konferencji.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Raphinia czy Yamal? "On jest kozakiem"
W rozgrywkach ligowych Piątek strzelił 20 goli. Ostatni raz dokonał tego z Gaziantepem, jednak końcówki tego spotkania nie mógł zaliczyć do udanych. W 88. minucie, po starciu o górną piłkę z jednym z rywali zobaczył czerwoną kartkę. Arbiter dopatrzył się w akcji celowego kopnięcia przeciwnika przez Polaka.
Chociaż kopnięcie nie było silne, to za sam zamysł władze tureckiej ligi przyznały Piątkowi dwa mecze zawieszenia. Oznaczało to, iż zespół nie mógłby skorzystać z jego usług w spotkaniach z Goeztepe oraz Hataysporem. Rywalizację z pierwszą z wymienionych drużyn Basaksehir ma już za sobą, a zakończyła się ona porażką 1:4.
Okazało się jednak, iż sprawy przybrały dla 29-latka korzystny obrót. Jak poinformował portal "TRT Spor": "Komisja Arbitrażowa TFF skróciła karę zawieszenia Krzysztofa Piątka z dwóch meczów do jednego meczu z powodu czerwonej kartki".
Oznacza to, iż Polak przystąpi do spotkania z przedostatnią drużyną Super Lig, która nie posiada już choćby matematycznych szans na utrzymanie.