Wilfredo Leon przyjechał do Lublina i się zaczęło. „Inne miasta mogą się uczyć”

1 tydzień temu
Zdjęcie: Wilfredo Leon Źródło: PAP / Wojtek Jargiło


Wilfredo Leon niebawem zadebiutuje w siatkarskiej PlusLidze. Reprezentant Polski został zawodnikiem Bogdanki LUK Lublin. Wybitny zawodnik jest zachwycony tym, co spotkał na Lubelszczyźnie.


Wilfredo Leon ma za sobą wybitny okres reprezentacyjny. Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu został najlepiej punktującym oraz najlepiej zagrywającym zawodnikiem. Przyjmujący polskiej kadry zdobył 103 punkty i zanotował 15 asów serwisowych. W wielu momentach jego pomoc dla zespołu była nieoceniona. Potwierdził, iż gdy tylko jest zdrowy, to jest w stanie przez cały czas grać na kosmicznym poziomie.


Leon wybornie witany w Lublinie


Przed sezonem 2024/25 Leon został zawodnikiem Bogdanki LUK Lublin. Po raz pierwszy w karierze 31-latek zagra w PlusLidze. Wcześniej przez sześć lat reprezentował klub z włoskiej Perugii. Leon podjął decyzję, by grać w Polsce m.in. ze względów rodzinnych. Teraz widać, iż cieszy się z tego, iż przeprowadził się do kraju nad Wisłą. Mocno sobie chwali to, jak został przywitany na Lubelszczyźnie.


– Nie spodziewałem się takiego powitania w Lublinie. W Lublinie momentami czuję się tak, jakbym się tutaj urodził. Jestem pod wrażeniem tego, jak wszyscy żyją w tym mieście siatkówką. Widziałem w przeszłości parę meczów LUK Lublin. Nie myślałem, iż miasto jest tak zaangażowane w pomoc dla drużyny i dla siatkówki. Naprawdę inne miasta mogą się uczyć czegoś takiego – podkreślił Wilfredo Leon w rozmowie z Polsatem Sport.


Leon zawojuje PlusLigę?


Jeden z najlepszych siatkarzy świata przybył do Polski z jasnym celem. Ma pomóc drużynie z Lublina sięgnąć po pierwszy w historii medal mistrzostw kraju. W poprzednim sezonie LUK zajął 5. lokatę w rozgrywkach PlusLigi, co już było najlepszym wynikiem w dziejach klubu.


– Konkurencja w PlusLidze jest ogromna. Każdy duża drużyna ma swojego asa w rękawie (śmiech), ale jak ktoś śledzi i ogląda pokera, to pewnie wie, iż czasami ta słabsza ręka wygrywa z tą mocniejszą. Musimy być za każdym razem gotowi na duże granie. Moim celem jest to, by w tym nadchodzącym sezonie w Lublinie było jeszcze lepiej, niż było w poprzednich rozgrywkach. I żeby było lepiej, to trzeba włączyć się do walki o medale – dodał Leon.


Najlepiej punktujący zawodnik igrzysk w Paryżu będzie miał okazję zaprezentować się kibicom już w sobotę, kiedy wystartuje w Lublinie Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. W lubelskiej Hali Globus turniej odbędzie się w wybornej obsadzie. Zagrają Bogdanka LUK Lublin, Sir Safety Susa Perugia, Jastrzębski Węgiel oraz Asseco Resovia.
Idź do oryginalnego materiału