Wielkie emocje w Rybniku! Zawodnik GKM-u pojechał do szpitala

speedwaynews.pl 3 godzin temu

Obie drużyny nie miały żadnych szans na awans do rozgrywek U24 Ekstraligi, dlatego ten mecz był już tak naprawdę o nic. Gospodarze kończyli tym meczem zmagania w tegorocznej edycji ligi U24, natomiast przed GKM-em jeszcze zaległy mecz z Perłowa Przystań Stalą Gorzów, który odbędzie się w środowe popołudnie.

Pechowy początek

Spotkanie przedłużało się niesamowicie długo. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż po godzinie od planowego startu odjechany został tylko jeden bieg. W inauguracyjnym wyścigu z torem zapoznał się Kamil Winkler, który został wykluczony z powtórki. Niesamowicie pechowy był bieg drugi. Najpierw upadł Radosław Kowalski, a do fatalnych scen doszło w powtórce. Owy Kowalski próbował wyprzedzić Patricka Bæka. Polak chciał wyprzedzić rywala klasyczną piką, jednak Duńczyk zdołał utrzymać pozycję. Pech chciał, iż w tym momencie zdefektował motocykl Kowalskiego i przez to jego maszynę wyprostowało i z impetem uderzył on w swojego rywala. Sprawcy całego zamieszania nic się nie stało, a Duńczyk trafił w karetce do szpitala. Z tego powodu zawody wstrzymano na prawie godzinę.

Wygrana jednym punktem

Sam mecz był mocno wyrównany. Rybniczanie w pierwszej serii startów wyszli na czteropunktowe prowadzenie i utrzymało się ono bardzo długo. Do zmiany rezultatu doszło dopiero w dziesiątym wyścigu, który 4-2 zakończył się wygraną gospodarzy. Taka sama kolejność była dwie gonitwy późnej, a to oznaczało, iż goście mogli zacząć stosować rezerwy taktyczne.

Przyniosła ona skutek dopiero w wyścigu trzynastym, gdzie para Małkiewicz i Łobodziński wygrała podwójnie. Tym samym prowadzenie gospodarzy zmniejszyło się do zaledwie trzech punktów. Przed ostatnim wyścigiem na tablicy wyników widniał rezultat 43-40. Oznaczało to, iż goście mieli jeszcze szansę na pełną pulę. Jednak zawodnicy Grupa Metrocars ROW Rybnik zdołali utrzymać prowadzenie i mecz zakończył się ich wygraną jednym punktem!

Grupa Metrocars ROW Rybnik: 45
9. Jesper Knudsen (3,3,2,1,0) 9
10. Kamil Winkler (W,0,1,0,0) 1
11. Paweł Trześniewski (2,3,1,0,2) 8
12. Radosław Kowalski (W,1,3,3,2) 9
13. Kacper Pludra (3,2,3,3,1) 12
14. Kacper Tkocz (1,1,0,3,1) 6

Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz: 44
1. Kevin Juhl Pedersen (1,2,2,2,1*,3) 11+1
2. Jan Przanowski (2,0,1*,2,3) 8+1
3. Patrick Bæk (NS,NS,NS,NS,-) 0
4. Kevin Małkiewicz (3,3,3,1*,3,D) 13+1
5. Kacper Warduliński (0,1*,0,-,1) 2+1
6. Kacper Łobodziński (2,2,2,2,2*) 10+1

Bieg po biegu:
1. Knudsen, Przanowski, Pedersen, Winkler (W) 3:3 (3:3)
2. Małkiewicz, Trześniewski, Bæk (NS), Kowalski (W) 2:3 (5:6)
3. Pludra, Łobodziński, Tkocz, Warduliński 4:2 (9:8)
4. Trześniewski, Pedersen, Kowalski, Przanowski 4:2 (13:10)
5. Małkiewicz, Pludra, Tkocz, Bæk (NS) 3:3 (16:13)
6. Knudsen, Łobodziński, Warduliński, Winkler 3:3 (19:16)
7. Pludra, Pedersen, Przanowski, Tkocz 3:3 (22:19)
8. Małkiewicz, Knudsen, Winkler, Bæk (NS) 3:3 (25:22)
9. Kowalski, Łobodziński, Trześniewski, Warduliński 4:2 (29:24)
10. Pludra, Pedersen, Małkiewicz, Winkler 3:3 (32:27)
11. Kowalski, Łobodziński, Knudsen, Bæk (NS) 4:2 (36:29)
12. Tkocz, Przanowski, Pedersen, Trześniewski 3:3 (39:32)
13. Małkiewicz, Łobodziński, Pludra, Winkler 1:5 (40:37)
14. Pedersen, Trześniewski, Tkocz, Małkiewicz (D) 3:3 (43:40)
15. Przanowski, Kowalski, Warduliński, Knudsen 2:4 (45:44)

Idź do oryginalnego materiału