Wielki zwrot ws. przyszłości Peszki w Wieczystej. Jest decyzja

4 dni temu
Zdjęcie: fot. Kanał Sportowy


Jak poinformowała "Gazeta Krakowska", Sławomir Peszko ostatecznie pozostanie szkoleniowcem Wieczystej Kraków. Wcześniej media informowały o tym, iż po dwóch porażkach z rzędu w II lidze klub z Krakowa lada chwila ogłosi zwolnienie 40-letniego trenera, na którego miejsce szykowano Kazimierza Moskala. Peszko ostatecznie jednak zostaje i "ma poprawić wyniki zespołu".
44-krotny reprezentant Polski prowadził Wieczystą od grudnia 2023 r., gdy zastąpił na Macieja Musiała. Pomysł z zatrudnieniem Peszki w roli trenera był kontrowersyjny, ale okazał się strzałem w dziesiątkę. Początkujący szkoleniowiec wprowadził klub, którego właścicielem jest Wojciech Kwiecień, do drugiej ligi.


REKLAMA


Zobacz wideo Roman Kosecki o obcokrajowcach w Ekstraklasie: Potrzebujemy znanych piłkarzy jak w lidze tureckiej, żeby młodzi się uczyli


Również tam, jako beniaminek, Wieczysta Kraków spisywała się jesienią bardzo dobrze. Zimę spędziła na drugim miejscu, jedynie za prowadzącą Pogonią Grodzisk Mazowiecki, mając 45 punktów po 19 meczach. Do Pogoni traciła cztery punkty, ale taką samą przewagę miała także nad trzecią Polonią Bytom.
Tyle iż wiosną coś w zespole Sławomira Peszki zaczęło się psuć. Wprawdzie Wieczysta zaczęła rundę od dwóch zwycięstw, tak później przegrała aż trzy z kolejnych czterech spotkań. W sobotę w Krakowie lepsza od niej okazało się Podbeskidzie Bielsko-Biała, które wygrało 3:2, mimo iż do 85. minuty przegrywało 1:2.
Przez to Wieczysta zrównała się punktami z trzecią Polonią, a ma o jeden mecz rozegrany więcej. Według różnych mediów Sławomir Peszko przeciwko bielszczanom miał grać o posadę, a w jego miejsce klub z Krakowa dogadywał byłego szkoleniowca Wisły Kraków, Pogoni Szczecin i ŁKS Łódź - Kazimierza Moskala. Po meczu z Podbeskidziem Peszko doskoczył wściekły do sędziego, dopatrując się w nim jednej z przyczyn porażki Wieczystej.


Wielki zwrot ws. Sławomira Peszki w Wieczystej. Klub z Krakowa podjął decyzję
Medialne doniesienia okazały się niesłuszne. Jak poinformowała w poniedziałek "Gazeta Krakowska", Sławomir Peszko pozostanie szkoleniowcem Wieczystej Kraków i dostał za zadanie poprawę wyników drugoligowca.


"Ostatnie słabsze mecze i porażki Wieczystej Kraków spowodowały, iż zaczęło robić się gorąco wokół trenera Sławomira Peszki. Niektóre media przesądzały już choćby sprawę i donosiły o zwolnieniu tego szkoleniowca. To nieprawda. Sławomir Peszko zostaje w klubie i nie ma postawionego żadnego ultimatum. Ma po prostu starać się poprawić grę i wyniki w najbliższych meczach" - napisano.
Informacje te potwierdził dziennikarz Sebastian Staszewski. "Sławomir Peszko pozostaje trenerem Wieczystej. I na razie się to nie zmieni. Po porażce z Podbeskidziem pojawiły się informacje, iż lada dzień zastąpi go Kazimierz Moskal, ale to nieprawda. W niedzielę Peszko poprowadzi zespół w spotkaniu z GKS Jastrzębie" - czytamy na portalu X.


40-letni trener prowadził Wieczystą w 52 meczach, z których wygrał 37, zremisował sześć, a dziewięć przegrał. W najbliższej kolejce jego drużyna zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z GKS Jastrzębie.
Idź do oryginalnego materiału