Magdalena Fręch (24. WTA) ma za sobą awans do drugiej rundy turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. We wtorek w pierwszym meczu pokonała Juliję Starodubcewą (74. WTA) 6:2, 6:2 i o awans do ćwierćfinału powalczy z samą Venus Williams! 45-letnia Amerykanka wróciła na kort po 16-miesięcznej przerwie i w pierwszej rundzie wygrała 6:3, 6:4 z młodszą o 22 lata rodaczką Peyton Stearns (35. WTA).
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek przeszła do historii Wimbledonu! "Gwiazda na skalę wszechświata"
Polskich kibiców czeka długa noc, jeżeli chcą zobaczyć mecz Magdalena Fręch - Venus Williams
Dotychczas Magdalena Fręch nie miała okazji zmierzyć się z Venus Williams, więc stanie przed szansą sprawdzenia swoich umiejętności przeciwko siedmiokrotnej mistrzyni wielkoszlemowej w singlu i 14-krotnej w deblu. Żeby jednak zobaczyć ten mecz, to kibice w Polsce będą musieli zarwać noc.
Zobacz też: Sabalenka w końcu przerwała milczenie. Już się z tym nie kryje
Dlaczego? Otóż dlatego, iż to spotkanie rozpocznie się najwcześniej o godz. 1:30 czasu polskiego w nocy z czwartku (24 lipca) na piątek (25 lipca). Obie panie rozegrają na korcie centralnym w Waszyngtonie ostatni mecz tego dnia (patrząc po czasie amerykańskim), a ich spotkanie poprzedzą cztery inne mecze kobiet i mężczyzn. Nie można więc wykluczyć tego, iż mecz Fręch - Williams rozpocznie się nieco później. Jak mawia klasyk - zobaczymy, czas pokaże.
Zwyciężczyni meczu Magdalena Fręch - Venus Williams w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Waszyngtonie zmierzy się z Jeleną Rybakiną (12. WTA). Kazaszka w pierwszej rundzie miała wolny los, a w drugiej wygrała 6:3, 7:5 z Kanadyjką Victorią Mboko (88. WTA).