- Nie do końca wiedziałem, co się dzieje - powiedział szczerze Paweł Wąsek po dekoracji w Lahti. Tak, polski skoczek wreszcie stanął na podium Pucharu Świata! Wydawało się, iż tej zimy to już niemożliwe, a jednak Wąsek tego dokonał, zajmując trzecie miejsce w Lahti. Brawo! Nowy lider polskiej kadry pokazał, iż może być mostem, po którym polskie skoki przejdą przez gorsze lata i nie utoną.