Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
WARTO WIEDZIEĆ: RADOMIAK RADOM – LECH POZNAŃ (27.04.2025)
O poprawę bilansu – W dotychczasowej historii Lech spotkał się z Radomiakiem tylko 13 razy, w tym 9 razy na szczeblu Ekstraklasy. Bilans jest korzystny dla Kolejorza – 7-5-1, 19:9. W Ekstraklasie jest już nieco gorszy – 4-4-1, 12:7.
—
Bez ekstraklasowego zwycięstwa – Lech jeszcze nigdy nie wygrał ekstraklasowego meczu w Radomiu. W 1984 roku zremisował 1:1, w 2021 roku poległ 1:2, w kwietniu 2023 przegrywając 0:1 zremisował 1:1, a w grudniu tego samego roku prowadząc 2:0 zremisował 2:2.
—
Dawno nas nie było – Lech wraca do Radomia po prawie 1,5 roku. Ostatni raz graliśmy w tym mieście dnia 16 grudnia 2023 remisując 2:2 mimo prowadzenia 2:0. Radomiak wyrównał wtedy w ostatnich sekundach, niedługo później pracę stracił John van den Brom, którego odejście było pewne już wcześniej.
—
Było zwycięstwo w Radomiu – Lech wygrał kiedyś w Radomiu, ale w Pucharze Polski. 20 lat temu zwyciężył 2:0 po golach Marcina Wachowicza, później ograł jeszcze Radomiaka po rzutach karnych, aczkolwiek w innym mieście.
—
Seria z golem – Lech w ostatnich 6 meczach z Radomiakiem strzelał gola. W minionych 3 spotkaniach z radomianami zdobywał po 2 gole.
—
Lata bez porażki – Lech ma passę 5 ligowych gier z Radomiakiem bez porażki, ostatni raz poległ z tym rywalem 11 grudnia 2021 (w Radomiu 1:2).
—
Portugalski mecz – Przed nami portugalski mecz. W Lechu mamy Joela Pereirę i Afonso Sousę. Z kolei w Radomiaku występuje Paulo Henrique, Rafael Barbosa, Francisco Ramos, Bruno Jordao, a portugalski paszport ma także Roberto Alves. Radomian szkoli za to Portugalczyk, Joao Henriques.
—
Najwięcej kartek w lidze – Piłkarze Radomiaka ujrzeli w tym sezonie już 80 żółtych kartek co jest najgorszym wynikiem w lidze. O dziwo nikt na mecz z Lechem nie jest zawieszony.
—
Rywal gra o przełamanie – Radomiak zagra z Lechem o przełamanie po 3 meczach bez wygranej, w ostatnim domowym spotkaniu przegrał z Zagłębiem 0:1. Radomianie mają najmniej remisów po Lechu – tylko 5.
—
Przeciwnik umie odrabiać straty – Radomiak to obok Cracovii najlepiej odrabiający straty zespół w całej lidze, tej wiosny przy stanie 0:1 pokonał m.in. Koronę czy Legię 3:1, w końcówce wydarł też remisy z Widzewem czy ze Śląskiem.
—
20 razy 0:1 – Radomiak Radom w tym sezonie ligowym jako pierwszy tracił gola łącznie 20 razy. Przy stanie 0:1 zdobył aż 18 punktów zaliczając bilans 5-3-12. Więcej punktów po utracie bramki na 0:1 ugrała tylko Cracovia (21 oczek).
—
Trafić na 1:0 – Lech strzeli gola na 1:0? To mocno zwiększy swoje szanse na wygraną. Przy prowadzeniu zaliczyliśmy w tym sezonie bilans 19-0-2. Za to przy stanie 0:1 zespół Kolejorza przegrał wszystkie mecze (7 spotkań, w tym 6 ligowych).
—
Przedłużyć realne szanse – Dziś o 20:15 Raków zagra ze Śląskiem. jeżeli wygra, to Lech też będzie musiał zwyciężyć, by zachować realne szanse na tytuł. Nie ma miejsca na potknięcie, trzeba zwyciężyć 4 raz z rzędu.
—
Mogą być puchary – W ten weekend Lech może choćby zapewnić sobie matematyczny start w europejskich pucharach 2025/2026. Stanie się tak, jeżeli Pogoń przegra w Niepołomicach, Legia nie wygra w Katowicach, a Lech zwycięży w Radomiu.
—
Aż pięć zagrożeń – W niedzielę będziemy mieli aż 5 zagrożonych pauzą zawodników, którymi są Patrik Walemark, Ali Gholizadeh, Bartosz Salamon, Antoni Kozubal oraz Alex Douglas. Kolejna kartka dla któregoś z nich będzie skutkowała pauzą 3 maja z Puszczą.
—
Będzie komplet – W poniedziałek rano Radomiak wyprzedał ostatnie bilety na mecz z Lechem Poznań. W niedzielę na obiekcie w Radomiu zasiądzie komplet ponad 8 tysięcy widzów.
—
Śledźcie nas – Pojutrze z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo tym razem prosto z Radomia ruszamy na KKSLECH.com już o godzinie 16:00. Jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz murawy. Mecz będzie do obejrzenia na C+ Sport, C+ Premium, C+ 4K i TVP Sport.
—
Lasyk rozjemcą – PZPN arbitrem zawodów na Mazowszu mianował Piotra Lasyka z Bytomia, z którym w tym sezonie zaliczyliśmy na murawie bilans 4-0-1, 10:6 przegrywając ostatnio we Wrocławiu. Za VAR będzie odpowiadał Bartosz Frankowski.
—
Lech jest faworytem – Według firm bukmacherskich faworytem do zwycięstwa w niedzielę, 27 kwietnia, o godzinie 17:30 będzie Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 2.05, na remis 3.55, a na zwycięstwo rywala 3.50.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)