Robert Lewandowski będzie za miesiąc obchodził 37. urodziny. Mimo to pozostaje w znakomitej formie i lada moment rozpocznie czwarty sezon w barwach FC Barcelony. 42 gole i trzy asysty - tak wyglądał sezon 2024/25 w wykonaniu polskiego snajpera. Był to solidny wynik, a przecież pamiętajmy, iż w końcówce doznał on kontuzji. Lewandowski jest również silnym punktem w szatni. Dziennik "Mundo Deportivo" ujawnił, iż wskutek kontuzji i odebrania opaski ter Stegenowi, może on wejść do rady drużyny.
REKLAMA
Zobacz wideo Tadej Pogacar na Tour de France
W tylu językach mówi Robert Lewandowski. "Duma narodowa"
Trudno się dziwić, iż ze zdaniem Lewandowskiego liczą się w FC Barcelonie. Mało kto potrafi dogadać się z piłkarzami w tak wielu językach. Do drużyny dołączył teraz Marcus Rashford i już wiemy, iż Polak będzie w stanie z nim rozmawiać. Jakiś czas temu Maja Strzelczyk chwaliła go za to za język hiszpański. - Jestem po wrażeniem, jest lepiej, niż ostatnio. Robisz ogromne postępy - podkreśliła. - Dostaliśmy taką rozpiskę, w jakich językach mówią zawodnicy, to przodowałeś, jeżeli chodzi o liczbę. Duma narodowa - dodała.
Lewandowski nie krył zadowolenia. - Dziękuję bardzo, staram się uczyć nowych słówek - przyznał na antenie TVP Sport, dodając, iż przyjście Wojciecha Szczęsnego sprawiło, iż często rozmawia również po polsku. - Nie unikam kontaktu w innych językach - zaznaczył jednak. Błyskawicznie zareagowali na to fani, którzy są dumni. "Chłop jest niesamowity", "fajnie, iż mamy w naszej zakompleksionej Polsce takiego giganta, który pokazuje, żeby wychodzić przed szereg", "nasz wielki mistrz" - czytamy.
Ile konkretnie Lewandowski zna języków? Mówi płynnie po angielsku, hiszpańsku, niemiecku (czego nauczył się podczas gry w Borussii Dortmund oraz Bayernie Monachium) oraz oczywiście po polsku. Nie można zatem powiedzieć, iż Lewandowski "zna tylko dwa języki - swój i w butach". To absolutny poliglota, który prawdopodobnie na tym nie poprzestanie.
Za rok wygasa kontrakt piłkarza z katalońskim klubem i będzie musiał sobie szukać nowego pracodawcy. Mówi się o transferze do Stanów Zjednoczonych lub Arabii Saudyjskiej. Gdyby jednak pojawiła się oferta choćby z Włoch, Lewandowski mógłby ją rozważyć, zwłaszcza iż mógłby nauczyć się kolejnego języka. Zobaczymy, co się stanie.
Lewandowski powrócił w niedzielę do gry po dwóch miesiącach przerwy. Rozegrał drugą połowę towarzyskiego spotkania z japońskim Vissel Kobe. Podczas tournee po Azji FC Barcelonę czekają jeszcze dwa sparingi - z koreańskim FC Seoul oraz Deagu FC.