W Rosji zawrzało. Oto co zrobili rywalce Świątek

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Aleksandra Szmigiel / REUTERS


Rosyjskie media wyraziły wielkie niezadowolenie z pomyłki organizatorów turnieju w Abu Zabi. "Wciąż nie wskazali adekwatnego kraju, ale wszyscy w świecie tenisa przyzwyczaili się już do takich bzdur" - napisał dziennikarz portalu news.sportbox.ru.
Dużą wpadkę zaliczyli organizatorzy turnieju WTA 500 w Abu Zabi. W trakcie losowania drabinki Darja Kasatkina z Rosji została przedstawiona jako zawodniczka z Hiszpanii, a przy jej nazwisku pojawiła się flaga tego kraju.

REKLAMA







Zobacz wideo Konflikt Igi świątek z Danielle Collins? Wesołowicz: To jednostronny beef



To tylko podsyciło plotki dotyczące tenisistki i jej potencjalnej zmiany obywatelstwa. Kasatkina jako pierwsza z Rosjanek skrytykowała atak swojego kraju na Ukrainę w lutym 2022 r. i sprzeciwiła się polityce Władimira Putina. Kasatkina dokonała też coming outu i opowiedziała o związku z partnerką.


Dodatkowego smaczku sprawie dodawał fakt, iż Rosjanka przez dłuższy czas mieszkała w Barcelonie. Jak sama jednak przyznała, z jej strony nie doszło do żadnej zmiany obywatelstwa. - To mogło nieść ze sobą poważne konsekwencje dla Darii, szczególnie gdyby rosyjskie władze uznały, iż chce zmienić obywatelstwo. Ale tak nie jest. Możemy kategorycznie zaprzeczyć, Darja nie zamierza reprezentować Hiszpanii - przekazał obóz Kasatkiny, cytowany przez tennis.com.
Rosjanie grzmią ws. Kasatkiny
Do sprawy odnieśli się także organizatorzy, który postanowili przeprosić Kasatkinę za pomyłkę. "Serdecznie przepraszamy za błąd popełniony podczas losowania, polegający na tym, iż obok nazwiska Darii Kasatkiny widniała błędna narodowość. Był to w pełni błąd administracyjny, który został już naprawiony"- czytamy w oświadczeniu.
Błąd naprawiony, ale niesmak - zwłaszcza w Rosji - pozostał. Tamtejsze media szeroko komentowały sprawę, wyrażając niezadowolenie z zachowania władz turnieju i światowej federacji tenisa. "Dlaczego w przededniu tak wielkiej imprezy organizatorzy postanowili przenieść zawodniczkę pod inną flagę?" - zastanawiał się dziennikarz portalu news.sportbox.ru.



"Organizatorzy wciąż nie wskazali adekwatnego kraju, ale wszyscy w świecie tenisa przyzwyczaili się już do takich bzdur. Zawodnicy z Rosji rywalizują jako neutralni, ale dla kibiców i przeciwników pozostają Rosjanami. Bo niby dlaczego niektórzy rywale demonstracyjnie wciąż unikają uścisku dłoni i używają agresywnej retoryki w pomeczowych wywiadach, która jest zupełnie nieodpowiednia dla tego sportu?" - dodał.


"Swoją drogą w półfinale Kasatkina może zagrać z prawdziwą Hiszpanką Paulą Badosą. Symboliczne byłoby położenie kresu temu nieporozumieniu z flagą poprzez wygraną z zawodniczką z 'niewłaściwego kraju'" - podsumował.
Pierwszy mecz w Abu Zabi Kasatkina rozegra w środę, a jej rywalką będzie Ashlyn Krueger z USA.
Idź do oryginalnego materiału