Za tym filmem stoi Papaya Films - studio, które zna się na sportowych emocjach jak nikt inny. To oni stworzyli hity dokumentalne o Robercie Lewandowskim, Jakubie Błaszczykowskim, Wojciechu Szczęsnym i Grzegorzu Krychowiaku. Tym razem postanowili opowiedzieć historię, która jeszcze nigdy nie została w Polsce tak pokazana - historię mistrzyń. I to nie jest kolejny film o medalistach. To sześć intymnych historii o tym, czego nie widać na podium.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto jest najlepszym komentatorem? "Ktoś powie, iż Pełka, ktoś, iż Święcicki, ktoś, iż ja. Każdy ma rację"
Film powstał w przełomowym momencie dla polskiego sportu. W 2024 roku po raz pierwszy w historii liczba zawodniczek polskiej reprezentacji olimpijskiej przewyższyła liczbę zawodników. To właśnie kobiety - Polki wywalczyły osiem z dziesięciu medali na igrzyskach w Paryżu, w tym jedyny złoty. Paralimpijki dołożyły kolejne dziesięć krążków, z czego trzy złote. "Mistrzynie" rejestruje ten historyczny zwrot - moment, gdy sport kobiet przestaje być dodatkiem, a staje się siłą napędową polskich sukcesów olimpijskich.
Opowieść o odwadze, wytrwałości i siostrzeństwie
Nie musisz interesować się sportem, żeby ten film Cię poruszył. "Mistrzynie" to uniwersalna opowieść o tym, jak pokonywać własne granice - bez względu na to, czy biegniesz po medal, czy po swoje marzenia w zupełnie innej dziedzinie. To film o sile charakteru, o tym, jak walczyć z systemem, który mówi "nie dasz rady", i o relacjach, które nas budują lub niszczą. A przede wszystkim - o tym, iż prawdziwe zwycięstwo nie zawsze ma kolor złota.
Aleksandra i Natalia Kałuckie - siostry bliźniaczki, które wspinają się razem od dzieciństwa, teraz muszą konkurować o jedno miejsce w reprezentacji. Ada Sułek-Schubert balansuje między ciśnieniem oczekiwań a własnym życiem. Karolina Naja, jedna z najbardziej utytułowanych polskich olimpijek, udowadnia, iż można być mamą i mistrzynią jednocześnie. Róża Kozakowska rzuca maczugą, jakby rzucała wyzwanie losowi. A Natalia Partyka - ikona tenisa stołowego - od lat pokazuje, iż jedyne prawdziwe ograniczenia istnieją w naszej głowie.
Doceniony na świecie
Dokument Justyny Tafel właśnie podbił międzynarodowe festiwale: Women in Film Festival w Los Angeles i legendarny Paladino d'Oro w Palermo - jeden z najstarszych festiwali filmów sportowych na świecie. Teraz możesz go zobaczyć w polskiej telewizji - i to tuż przed Sylwestrem, gdy wszyscy zastanawiają się nad postanowieniami noworocznymi. To idealna okazja, by zainspirować się na nowy rok. Bo "Mistrzynie" to nie tylko sport - to opowieść o tym, jak wygrywać z samym sobą.
Projekt realizowany jest przy wsparciu głównego sponsora Enea, mecenasa filmu ORLEN oraz partnera Westfield. Partnerami produkcji są również ATM System, Black Photon i Makonline Ubezpieczenia.
Nie przegap: 29 grudnia, 22:20, TVP Film, który zmieni twoje podejście do kobiet w sporcie.

2 godzin temu









![Zwycięski puchar dla ekipy z lubuskiego [FOTO/WYNIKI]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/12/CSC_1202.jpg)

