Izrael od blisko dwóch lat toczy krwawą wojnę z Hamasem i coraz częściej na arenie międzynarodowej jest oskarżany o ludobójstwo i zbrodnie wobec cywilów w Strefie Gazy. W związku z tym w ostatnich tygodniach nasiliły się naciski, aby wykluczyć tamtejsze drużyny ze struktur europejskiej piłki, podobnie jak zrobiono z Rosją po ataku na Ukrainę. Norweski związek piłki nożnej wyszedł choćby z inicjatywą zwołania w nadzwyczajnego posiedzenia Komitetu Wykonawczego UEFA, w trakcie którego miało się odbyć głosowanie w tej sprawie. To planowane było na obecny tydzień. Wygląda jednak na to, iż do niego nie dojdzie.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakub Kosecki o sędziach w Ekstraklasie: Ich poziom jest zdecydowanie wyższy niż piłkarzy
Media: UEFA zdecydowała ws. Izraela. "Nie planuje..."
Tak przynajmniej twierdzą izraelskie media. Tamtejszy "The Jerusalem Post" ogłosił jasno, że: "UEFA nie planuje wydalenia Izraela". - Organ wysłał wiadomość do Izraelskiego Związku Piłki Nożnej, iż w tym tygodniu nie planuje nadzwyczajnego spotkania ani głosowania w sprawie statusu Izraela w europejskiej piłce nożnej, pomimo fali plotek i spekulacji w ostatnich dniach - możemy przeczytać - Izrael pozostaje w grze - dodano.
Wykluczenie miało dotyczyć zarówno drużyny narodowej, jak i klubowych. Skutkowałoby ono tym, iż reprezentacja Izraela nie mogłaby dokończyć eliminacji do mistrzostw świata w 2026 r. Natomiast Maccabi Tel Awiw nie przystąpiłoby do gry w Lidze Europy. Według "Times of Israel" większość członków komitetu wykonawczego chciała opowiedzieć się za wykluczeniem, ale ostatecznie sprawa w ogóle nie trafi pod głosowanie.
To dlatego UEFA nie wykluczy Izraela. "Nie byłoby adekwatnym posunięciem"
Jak podaje "The Jerusalem Post", wpływ na taką decyzją miało "wsparcie ze strony sojuszników, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych". Amerykańska administracja jasno sprzeciwiła się temu, by uniemożliwić Izraelowi udział w eliminacjach do turnieju, który organizuje USA wspólnie z Meksykiem i Kanadą. - Pogłoski o rychłym wydaleniu Izraela zostały stanowczo zdementowane, a przedstawiciele UEFA utrzymują, iż sprawa nie jest przedmiotem wtorkowych rozmów zarządu - dodano.
Zdaniem brytyjskiego Sky News perspektywę władz UEFA miał zmienić przedstawiony przez prezydenta Donalda Trumpa 20-punktowy plan zakończenie wojny. - Nałożenie sankcji sportowych na Izrael nie byłoby adekwatnym posunięciem w trakcie rozmów pokojowych - twierdzili dziennikarze.