Dlaczego Max Verstappen nie zdecydował się na przedpremierowe obejrzenie F1 Movie? Wytłumaczenie jest bardzo proste.
Max tłumaczy
Wczoraj 18 kierowców Formuły 1 zjawiło się w kinie w Monako na mocno przedpremierowym pokazie F1 Movie – produkcji o Formule 1 z Bradem Pittem w roli głównej.
W gronie zawodników nie było Lance Strolla oraz Maxa Verstappena. Holender był dziś pytany o swoją nieobecność i przegapienie szansy na zobaczenie filmu przed wszystkimi.
“Powiadomiłem Formula One Management, iż mnie nie będzie, byli tego świadomi. Chciałem spędzić więcej czasu w domu po prostu” – mówi Max Verstappen.
Można by powiedzieć, iż Max, jako młody ojciec trzytygodniowej Lily wolał spędzać czas z córką. Verstappen jednak w czasie premiery prowadził stream z simracingu.
“Chciałem być dłużej w domu. Samo wyjście nie było obowiązkowe, to był mój prywatny czas, który mogłem zagospodarować tak, jak chciałem. Wolę takie spędzanie wolnego czasu, zwłaszcza, iż i tak przez F1 jestem poza domem bardzo dużo. Brakuje mi go zwłaszcza teraz gdy rodzina się powiększyła” – dodaje Holender.
Kierowca Red Bulla zamierza jednak obejrzeć film.
“Chyba wychodzi w czerwcu więc ściągnę go na Apple. Oczywiście wiem, iż to była okazja żeby go obejrzeć, ale po prostu obejrzę go za 3 czy 4 tygodnie i też będzie dobrze. Czytałem sporo dobrego o filmie więc jestem pewien, iż będzie ekscytująco” – dodaje Max.
Hermann zarabia
Franz Hermann to pseudonim, którego Max Verstappen używał podczas niedawnego testu Ferrari 296 GT3 na torze Nurburgring.
Wokół postaci Franza powstało wiele memów, a jego potencjał marketingowy postanowiono wykorzystać, tworząc kolekcję ubrań, która jest dostępna na stronie Maxa.
franz hermann merch on verstappencom oh my fucking god 😭 pic.twitter.com/tGT9rs9nvE
— nini (@SCUDERIAFEMBOY) May 23, 2025