Usyk naprawdę to ujawnił. To już będzie koniec

5 godzin temu
Zdjęcie: Andrew Couldridge / Action Images via Reuters


Od ostatniej walki Ołeksandra Usyka z Tysonem Furym minęły prawie dwa miesiące, a fani boksu i ukraińskiego pięściarza nie mogą się doczekać, kiedy wróci do ringu. Sam zainteresowany przyznał, iż niedługo powinien odejść na sportową emeryturę, ale chce jeszcze powalczyć. Ukrainiec ujawnił konkretne plany co do swojej przyszłości oraz zdradził nazwisko swojego kolejnego rywala.
Ołeksandr Usyk stoczył na zawodowym poziomie 23 walki. Wygrał wszystkie, w tym 14 przez nokaut. w tej chwili jest właścicielem pasów mistrzowskich federacji WBC, WBA, WBO i IBO.


REKLAMA


Zobacz wideo Julia Szeremeta komentuje wyniki plebiscytu na najlepszego sportowca Polski


Usyk zdradził plany na przyszłość
38-letni bokser zdaje sobie sprawę, iż niedługo odejdzie na sportową emeryturę. Nie wyznaczył żadnej konkretnej daty, ale nie przewiduje zbyt wielu walk do końca swojej kariery. Wstępnie szacuje, iż będzie boksował do 40. roku życia, ale nie chce trzymać się konkretnej daty.
- Zostały mi w boksie dwa lata, może półtorej roku. Czuję się świetnie, ale mam jeszcze siły na dwa okresy przygotowawcze i dwie walki, nie więcej - powiedział Ukrainiec w rozmowie ze Sky Sports.


Fani boksu czekają na kolejną walkę Usyka, chcą poznać nazwisko następnego rywala. Na liście potencjalnych przeciwników jest dzisiaj dwóch bokserów, którzy niedługo zmierzą się w bezpośrednim pojedynku. 22 lutego Daniel Dubois będzie walczył z Josephem Parkerem. Najprawdopodobniej przeciwnikiem Usyka będzie zwycięzca tego starcia.
Ukrainiec pokonał tego pierwszego w sierpniu 2023 r. we Wrocławiu. Jednak to Brytyjczyk posiada dziś pas mistrza świata federacji IBF w kategorii ciężkiej. Usyk musiał zrezygnować z tytułu, jeżeli chciał przystąpić do grudniowej walki rewanżowej z Tysonem Furym.


- Czekamy na tę walkę. Mój zespół przewiduje 52 proc. szans na zwycięstwo Daniela, 48 proc. na wygraną Josepha - przyznał Usyk w wywiadzie dla talksport.pl.
Wiadomo, iż następna walka Usyka odbędzie się w Rijadzie. Jej data pozostaje do ustalenia.
Zobacz też: Abramowicz zobaczyła, co zarzucono Świątek. "Nie do przyjęcia"
Ołeksandr Usyk to mistrz olimpijski z Londynu z 2012 r. Na zawodowstwo przeszedł rok później. Raz walczył z Polakiem - w 2016 r. w trójmiejskiej Ergo Arenie pokonał Krzysztofa Głowackiego po jednogłośnej decyzji sędziów i zdobył tytuł mistrza federacji WBO w kategorii junior ciężkiej.
Idź do oryginalnego materiału