Reprezentacja Polski niedługo zagra pierwszy mecz pod wodzą nowego selekcjonera Jana Urbana. Ten musi mieć na uwadze wiele spraw, a jedną z najbardziej istotnych wydaje się to, kto będzie stał w bramce drużyny narodowej.
REKLAMA
Zobacz wideo Syn Jana Urbana skradł show! "Będę musiał się przejechać"
Jan Urban nie wskaże pierwszego bramkarza reprezentacji Polski. Na nich spocznie odpowiedzialność
Po zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Wojciecha Szczęsnego miejsce między słupkami wywalczył Łukasz Skorupski. Czy utrzyma on pozycję u nowego selekcjonera? - Wydaje mi się, iż jest w uprzywilejowanej sytuacji - powiedział Urban w "Porannej Rozmowie" RMF FM. Po czym wyjaśnił, jak będzie przebiegał proces wyboru "jedynki".
- Nie będę podejmował decyzji, kto zostanie pierwszym bramkarzem - ogłosił. Zrobią to Andrzej Dawidziuk oraz Józef Młynarczyk, trenerzy bramkarzy. - Oni bardzo dobrze znają swój fach. Nie wiem, co musiałoby się stać, żebym ingerował i mówił, iż to będzie inny golkiper - stwierdził. - choćby jeżeli powiedzą, iż "Skorupski nie tym razem" - dopytał dziennikarz. - Tak - odparł selekcjoner.
Jan Urban jasno stawia sprawę powrotu Kamila Grabary do reprezentacji Polski
Rywalizacja może zrobić się bardzo zacięta, gdyż spekuluje się o powrocie do kadry Kamila Grabary, pomijanego przez Michała Probierza. Czy golkiper VfL Wolfsburg może liczyć na powołanie? - Oczywiście, iż może liczyć - oznajmił Urban - Podoba mi się ten bramkarz. [...] Na pewno go sprawdzimy, dostanie swoją szansę - dodał.
Sprawdź również: Serbowie zobaczyli, kto przyleciał do Belgradu na mecz Lecha. "Słynny Polak"
Zdaniem selekcjonera na tej pozycji kadra jest dobrze zabezpieczona. - Mamy wielu bramkarzy, z tym nie było problemów. [...] Najważniejsze jest, aby z tego grona wybrać najlepszego - podsumował. Zwłaszcza iż w nadchodzącym spotkaniu z Holandią (4 września) w eliminacjach mistrzostw świata golkiper reprezentacji Polski powinien mieć wiele pracy.