Ołeksandr Usyk wielokrotnie zabierał głos w sprawie rosyjskiej inwazji (rozpoczęta 24 lutego 2022 r.) na Ukrainę. Niekwestionowany mistrz świata wagi ciężkiej odpowiadał również na pytania o Władimira Putina, prezydenta Rosji, a jego słowa znów niosą się po ojczyźnie.
REKLAMA
Zobacz wideo "Dech mi zaparło". Szpilka przyznał jak ciężka była filmowa scena
Ołeksandr Usyk tak mówił o sytuacji w Ukrainie. "Każdy, kto popiera wojnę, jest schizofrenikiem, chorym"
Ukraiński portal sport24.ua przypomniał, co mówił pięściarz niedługo po rozpoczęciu inwazji. Wówczas choćby pojawił się w Ukrainie i pozował do zdjęć na froncie z bronią (był w obronie terytorialnej). - Może i sięgnąłem po broń, ale to nie znaczy, iż bym jej użył. Nigdy nikogo nie zastrzeliłem - podkreślał.
Usyk nie potrafił zrozumieć tych, którzy opowiadali się za inwazją na Ukrainę. - Wychowałem się w wierze prawosławnej, która uczy nas, by nie osądzać innych. Ale dla mnie każdy, kto popiera wojnę, jest schizofrenikiem, chorym - mówił, nawiązując do deklaracji poparcia dla działań rosyjskiej armii choćby ze strony pięściarzy Aleksandra Powietkina i Nikołaja Wałujewa.
Ołeksandr Usyk odpowiedział na pytanie, co powiedziałby Władimirowi Putinowi
Ukraiński zawodnik jasno postawił również sprawę co do ewentualnej konfrontacji słownej z prezydentem Rosji. - Co powiedziałbym Putinowi? Nic. Nie interesuje mnie ten człowiek. Nie mam mu nic do powiedzenia - przekonywał.
Sprawdź również: Była czwarta runda, gdy doszło do skandalicznych scen. Poszedł w ślady Tysona
Od lutego 2022 r. Ołeksandr Usyk stoczył pięć zawodowych walk i wszystkie wygrał (po dwie z Tysonem Furym i Danielem Dubois, jedną z Anthonym Joshuą), co pozwoliło mu skompletować pasy mistrzowskie organizacji WBC, WBA, WBO, IBF i IBO w wadze ciężkiej. W całej karierze wygrał wszystkie 24 walki, z czego 15 przez nokaut.