
Manon Fiorot (13-2) błyskawicznie rozprawiła się z Jasmine Jasudavicius (14-4) na gali UFC on ESPN+ 120 w Vancouver.
Fiorot od początku pojedynku dobrze punktowała prostymi. Już po kilkudziesięciu sekundach udało się jej naruszyć rywalkę. Jasudavicius „zaczęła” tańczyć” a Francuzka natychmiast ruszyła do dobitki. Niedawna pretendentka trafiła jeszcze kolanem a potem kilkoma ciosami w parterze i sędzia przerwał pojedynek.
Magnifique 🤩🤩🤩
Manon Fiorot éteint son adversaire, dès le premier round 🤯🤯🤯#ufcvancouver
pic.twitter.com/wQSUAlp7ec
THE BEAST 🇫🇷 🤯 #UFCVancouver@ManonFiorot_MMA gets it done in just over a minute! pic.twitter.com/a49XnaDMf6
— UFC Europe (@UFCEurope) October 19, 2025Cały pojedynek trwał zaledwie 74 sekundy. „The Beast” wraca na zwycięską ścieżkę po ostatniej porażce w walce mistrzowskiej z Valentiną Shevchenko. Francuzka wygrała do tej pory 8 z 9 walk w UFC.