UFC Rio: Joel Alvarez w świetnym stylu wypunktował Vicente Luque. Świetny występ Hiszpana

7 godzin temu


Joel Alvarez (23-3) zdominował Vicente Luque (23-12-1) i wygrał na pełnym dystansie na gali UFC on ESPN+ 119 w Rio de Janeiro.

Luque próbował wywierać presję, ale Alvarez dobrze stopował go prostym. Brazylijczyk dobrze korzystał z niskich kopnięć. Zawodnicy wchodzili też w bokserskie wymiany. W pewnym momencie Luque zasygnalizował trafienie palcem w oko, ale po sprawdzeniu okazało się, iż cios był prawidłowy. Do oktagonu wkroczył lekarz. Po wznowieniu Luque ruszył do ataku, ale był znakomicie kontrowany przez zawodnika z Półwyspu Iberyjskiego.

Alvarez totalnie przeważał w drugiej rundzie. „El Fenomeno” trafiał kolejnymi mocnymi ciosami i kopnięciami. Luque próbował się ratować obaleniem, ale okazało się to dla niego zgubne. Alvarez najpierw podjął próbę trójkąta rękoma a potem pracował przez ground&pound. Do końca rundy potwornie poobijał rywala.

Korner reprezentanta gospodarzy zastanawiał się czy warto choćby kontynuować pojedynek. „The Silent Assassin” mimo wszystko wyszedł do trzeciej rundy choć jego prawe oko było już niemal zamknięte. Alvarez spokojnie kontrolował pojedynek. Świetnie wybronił obalenie w połowie rundy i to on znalazł się w lepszej pozycji na macie. Hiszpan zapiął trójkąt nogami przy siatce. Technika nie była może aż tak dobrze dopięta by spowodować poddanie. Dało mu jednak kontrolę pozycji już do końca pojedynku.

Wszyscy sędziowie punktowali pojedynek 30-26 dla Alvareza. Hiszpan przedłużył tym samym swoją serię zwycięstw do czterech.

FOUR IN A ROW FOR EL FENÓMENO 👏 #UFCRio

Joel Alvarez moves up in weight and gets the win ✅ pic.twitter.com/5nMWggEBcS

— UFC Europe (@UFCEurope) October 12, 2025
Idź do oryginalnego materiału