Udany powrót Macieja Kota do Pucharu Świata. Rozwiązał zagadkę

1 godzina temu
Zdjęcie: Zawodnik w kombinezonie narciarskim i kasku z goglami, przygotowany do skoku narciarskiego na tle tablicy informującej o zawodach Pucharu Świata w Wiśle.


Trzy skoki - dwa treningowe i jeden kwalifikacyjny - i każdy na miejscu w "30". Maciej Kot na razie jest jednym z największych wygranych polskiej kadry skoczków narciarskich w Wiśle. Maciej Maciusiak, trener reprezentacji, w rozmowie z Interia Sport zapowiadał, iż to najpewniej pomiędzy zakopiańczykiem a Aleksandrem Zniszczołem rozstrzygnie się walka o miejsce na konkursy w Klingenthal (12-14 grudnia) i Kot w tym pojedynku prowadzi 2:1. Jego też zobaczymy w sobotnim konkursie (6 grudnia, godz. 14.45).
Idź do oryginalnego materiału