Tabela Premier League wygląda zupełnie inaczej przed 13. kolejką, niż większość ludzi się spodziewała.
Liverpool ma osiem punktów straty do lidera, co stanowi wyjątkową przewagę jak na tę porę roku. Przeważają nad Manchesterem City, co powinno sprawić, iż rozgrywany w tym tygodniu pojedynek jeden na dwóch będzie znaczącym wydarzeniem, a mimo to panuje w nim atmosfera desperacji. jeżeli Man City nie wygra, pozostanie w tyle z przewagą, która wydaje się nie do pokonania, choćby w długim sezonie.
Za nimi plasują się Chelsea, Arsenal i Tottenham walczące o czołową czwórkę. Cała czwórka jest w różnej formie, ale wszyscy są gotowi na walkę.
The Jugo Mobile przedstawia najlepsze pojedynki 13. kolejki.
Typy na Premier League, prognozy na 13. kolejkę
- Crystal Palace kontra Newcastle United
Sobota, 15:00 lokalnie / 10:00 ET — Selhurst Park
Obie drużyny pokazały ostatnio imponujący hart ducha, choćby jeżeli nie są w najlepszej formie. Na nieszczęście dla fanów Crystal Palace w ten weekend Orły nie są w tym roku aż tak mocne. Nieobecność Eberechiego Eze bolała, a ponieważ Eddie Nketiah również był kontuzjowany, a Daichi Kamada zawieszony, Palace po prostu nie zada w tym meczu większego ciosu.
Wybierać: Newcastle (+135 w BetMGM)Najlepszy zakład: Poniżej 2,5 goli ogółem (-110 w BetMGM)
Sobota, 17:30 lokalnie / 12:30 ET — London Stadium
Po stracie 19 bramek w pierwszych dziewięciu meczach sezonu Premier League, West Ham niespodziewanie odnalazł solidność w defensywie, po dwóch prostych kontach przeciwko Evertonowi i Newcastle. Arsenal miał pewne problemy ze strzelaniem bramek w lidze, ale przez cały czas wyróżnia się grą w obronie. Prawdopodobnie będzie to grind, z którego Kanonierzy powinni wyjść na prowadzenie.
Wybierać: Arsenal (-190 na BetMGM)Najlepszy zakład: Poniżej 2,5 goli ogółem (+110 w BetMGM)
Niedziela, 13:30 lokalnie / 8:30 ET — Stamford Bridge
Chelsea utrzymuje się na powierzchni w pierwszej czwórce, podczas gdy Aston Villa nie. Villa nie wygrała czterech meczów ligowych, tracąc w tym czasie 10 bramek. Tymczasem The Blues zajmują trzecie miejsce pomimo passy trzech porażek z rzędu, którą zakończyli ostatnim meczem z Leicester City. Nie zawsze było dobrze dla Chelsea, ale radzi sobie dobrze, podczas gdy inni się wokół niej wahają.
Ostatnio nazwisko Cole’a Palmera rzadziej pojawia się na liście strzelców, ale nie wynika to z braku prób. W trzech ostatnich meczach Palmer nie zanotował ani gola, ani asysty, co stanowi jego najdłuższą passę bez wkładu w meczach w Premier League od pierwszych trzech meczów z Chelsea. W tym czasie Palmer oddał dziewięć strzałów i stworzył sześć okazji i niedługo wróci na listę strzelców. Mecz przeciwko wyczerpanej i nieszczelnej Aston Villi to dobry moment jak każdy inny.
Wybierać: Chelsea (-130 na BetMGM)Najlepszy zakład: Cole Palmer strzeli lub asystuje przy golu (+180 w FanDuel)
Niedziela, 13:30 lokalnie / 8:30 ET – stadion Tottenham Hotspur
Tottenham pokonał Man City w zeszły weekend w sposób, który zauważył świat. Może to być oznaka przyszłych wydarzeń dla Spurs, ale niestety na tym etapie Ange-ball nie możemy ufać żadnym dobrym wynikom. Tottenham wygrał ligowe mecze z rzędu tylko raz w tym sezonie, a w ostatniej kampanii od początku listopada tylko trzy razy.
Tymczasem Fulham spisuje się w tym sezonie fatalnie i kilka drużyn przyłapało się na nieprzygotowaniu. Emile Smith Rowe był w centrum ich pozytywnych występów, strzelając sześć strzałów i jednego gola w swoich ostatnich czterech występach w Premier League. Była gwiazda Arsenalu ma także gola i asystę w dwóch startach w karierze przeciwko Tottenhamowi. Wspieramy powrót Spurs na Ziemię przeciwko drużynie z Fulham, która jest silniejsza, niż często uważają przeciwnicy.
Wybierać: Fulham (+360 w BetMGM)Najlepszy zakład: Emile Smith Rowe strzelec gola w dowolnym momencie (+400 w BetMGM)
Niedziela, 16:00 lokalnie / 11:00 ET — stadion Anfield
W tym momencie blask słabnie Man City i Pepa Guardioli, a miejsca Arne Slota na szczycie tabeli Premier League nie można już traktować z przymrużeniem oka. Liverpool zasłużył na swoją pozycję na szczycie rankingów, podczas gdy City pogrążyło się w bezprecedensowym kryzysie. Guardiola był w przeszłości irytowany przez Liverpool, mając na koncie zaledwie dwa zwycięstwa w ostatnich dziewięciu meczach we wszystkich rozgrywkach.
Chociaż w dużej mierze była to zasługa Jurgena Kloppa, Slot udowodnił, iż potrafi zbudować zespół Liverpoolu w sposób, który sprawia kłopoty choćby najlepszym w lidze. Biorąc pod uwagę różnicę w formie pomiędzy obiema drużynami, ciężko jest rozegrać ten mecz inaczej, zwłaszcza przy dodatnich kursach na The Reds u siebie.
Wybierać: Liverpool (+115 w BetMGM)Najlepszy zakład: Liverpool łącznie powyżej 2,5 goli (+250 w BetMGM)