Zaledwie kilka dni po zdobyciu mistrzostwa Euroformula Open Championship 2025, Tymek Kucharczyk nie zamierza zwalniać tempa. Polski kierowca, który na torze Monza sięgnął po tytuł w iście filmowym stylu. Przygotowuje się do kolejnego etapu swojej sportowej kariery.
W najbliższy poniedziałek Kucharczyk weźmie udział w oficjalnych testach Indy NXT – najszybszej juniorskiej serii wyścigowej w Stanach Zjednoczonych, stanowiącej bezpośrednią drogę do IndyCar, amerykańskiego odpowiednika Formuły 1.
Testy na legendarnym Indianapolis Motor Speedway
Testy odbędą się na torze Indianapolis Motor Speedway, miejscu kultowym dla całego świata motorsportu, na którym od ponad stu lat rozgrywane są legendarne wyścigi Indianapolis 500.
Tymek pojawi się tam już w niedzielę, by najpierw zasiąść za kierownicą samochodu USF Pro 2000, co pozwoli mu lepiej poznać charakterystykę toru i przygotować się do poniedziałkowych jazd w bolidzie Indy NXT.
Dla 19-letniego Polaka to nie tylko okazja do zebrania cennego doświadczenia za oceanem, ale także szansa na zwrócenie uwagi amerykańskich zespołów i sponsorów.
Kolejny krok w kierunku Formuły 2
Po zdobyciu tytułu mistrzowskiego w Euroformula Open przed Kucharczykiem otwierają się kolejne drzwi w wyścigowym świecie. Głównym celem kierowcy z Łodygowic jest teraz skompletowanie budżetu i pozyskanie partnerów, którzy pomogą mu zrealizować marzenie o startach w Formule 2 w okresie 2026.
Jak podkreśla sam Tymek, sukcesy na torach Europy mają być najlepszym dowodem na to, iż warto inwestować w polskie talenty motorsportowe.
„Miniony weekend na Monzy był czymś niewiarygodnym. Zdobycie tytułu mistrza Euroformula Open po finiszu różnicą jednej tysięcznej sekundy to coś, czego nigdy nie zapomnę. Ale teraz czas na kolejny krok. Chcę jak najlepiej wykorzystać ten sukces, by zebrać budżet i znaleźć partnerów, którzy pomogą w rozwoju mojej kariery w kierunku Formuły 2 w 2026 roku. Wierzę, iż takie osiągnięcia pokazują, iż warto inwestować w młodych Polaków w motorsporcie.
Nie zamierzam jednak siedzieć z założonymi rękami: już w poniedziałek wsiadam do samochodu Indy NXT na torze w Indianapolis! To dla mnie ogromne wyróżnienie, bo od dziecka fascynowały mnie amerykańskie wyścigi IndyCar. W niedzielę pojadę bolidem USF Pro 2000, żeby lepiej poznać tor i przygotować się do testu. To ekscytujący czas i kolejna okazja, by się uczyć i rozwijać jako kierowca. Dziękuję wszystkim moim partnerom, iż będę mógł pokazać się na testach za oceanem i spełnić swoje marzenia z dzieciństwa.” – zapowiada testy Indy NXT Tymek Kucharczyk.