Twardosz była 16. po pierwszym skoku. Oto co wydarzyło się w drugiej serii

2 godzin temu
Za nami sobotni konkurs indywidualny skoczkiń narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Po raz piątym w tym sezonie zwyciężyła Nozomi Maruyama, za którą o 1,7 punktu uplasowała się Nika Prevc. Kolejne punkty Pucharu Świata wywalczyła Anna Twardosz, która uplasowała się na 21. lokacie. Nicole Konderla-Juroszek zajęła ostatnie, 41. miejsce.
W weekend 19-21 grudnia Puchar Świata kobiet w skokach narciarskich, podobnie jak męski, gości w szwajcarskim Engelbergu. W sobotę odbyły się zawody indywidualne pań, podczas których obserwowaliśmy dwie reprezentantki Polski - Annę Twardosz i Nicole Konderlę-Juroszek.


REKLAMA


Zobacz wideo Gorąco wokół polskich skoków. Chodzi o skład na igrzyska


Kolejne punkty Twardosz. Fatalny skok Konderli-Juroszek
Zaraz po próbie tej drugiej stało się jasne, iż nie ujrzymy jej w serii finałowej. Konderla-Juroszek skoczyła zaledwie 92 metry i wylądowała na szarym końcu stawki. Żadna z rywalek nie skoczyła krócej niż reprezentantka Polski, która ostatecznie zajęła 41. miejsce.


Humory polskim kibicom poprawił z kolei udany skok Anny Twardosz, która osiągnęła odległość 122,5 metra. Bezpośrednio po swojej próbie zajmowała czwartą pozycję, ale musiała poczekać na skoki pozostałych szesnastu zawodniczek. Ostatecznie na półmetku Twardosz uplasowała się na dobrym, 16. miejscu.
Pierwszą serię zdominowała Słowenka, Nika Prevc, która skoczyła 139,5 metra i otarła się o kobiecy rekord Gross-Titlis-Schanze, który wynosi 140 metrów. Ten zresztą należy właśnie do siostry lidera PŚ, Domena Prevca. Najbliżej reprezentantki Słowenii była liderka klasyfikacji generalnej, Japonka Nozomi Maruyama, której udało się odlecieć na 136,5 metra. Do Prevc traciła 4,9 punktu.


W serii finałowej Twardosz nie spisała się już tak dobrze. Polka wylądowała aż o 8,5 metra bliżej niż podczas pierwszej próby i musiała liczyć się ze spadkiem do trzeciej dziesiątki. Ostatecznie uplasowała się na 21. pozycji. Konkurs wygrała Nozomi Maruyama, a podium uzupełniły Nika Prevc oraz Anna Odine Stroem z Norwegii.


Kolejne zmagania pań na Gross-Titlis-Schanze zaplanowano na godz. 11:30 w niedzielę 21 grudnia. O godz. 10:15 odbędą się kwalifikacje.


Zobacz też: Stoch wyszedł do wywiadu i wypalił te słowa. Został zmiażdżony przez kibiców
Idź do oryginalnego materiału