Tusk powołał się na Murańskiego w kampanii wyborczej. „Kraken” komentuje: Odkleiło mu się w głowie

Wydawać by się mogło, iż to się nie może wydarzyć. A jednak! Premier RP Donald Tusk podczas trwającej kampanii wyborczej przed II turą wyborów prezydenckich powołał się na słowa Jacka Murańskiego, który rzekomo ma posiadać dowody kompromitujące jednego z kandydatów na ten urząd – Karola Nawrockiego.

Sprawa jest teraz szeroko komentowana w mediach. O Jacku Murańskim dowiedziała się cała polityczna elita i człowiek, którego nie do końca poważnie traktują dzieci i młodzież śledząca freak fighty, stał się teraz jednym z najczęściej cytowanych nazwisk przez polityków.

Choć nie zawsze są to cytowania pochlebne Murańskiemu, czego dowód dał były premier RP Mateusz Morawiecki -> Morawiecki kontruje Tuska w sprawie powołania się na Jacka Murańskiego. Pokazał inną twarz „Murana”

• ZOBACZ TAKŻE: GROMDA 21: Transmisja stream online – gdzie oglądać? Ile kosztuje, jaka cena?

Tusk powołał się na Murańskiego w kampanii wyborczej. „Kraken” komentuje: Odkleiło mu się w głowie

Teraz natomiast do całej sprawy odniósł się ostatni rywal Jacka Murańskiego – Natan „Kraken” Marcoń. Przypominamy, iż „Kraken” pokonał „Murana” w walce wieczoru gali PRIME 12 i było to zwycięstwo odniesione niejednogłośną decyzją sędziów.

Marcoń widzi co się dzieje w kampanii i na kogo powołuje się Donald Tusk, stąd jego apele:

„Panie @donaldtusk najebałem Panu Murzańskiemu tydzień temu i odkleiło mu się w głowie. Proszę go nie słuchać. Pozdrawiam”

„Z racji moich długich przygotowań do konferencji z Panem Jackiem M. Posiadam niezbite dowody i fakty, które przeczą wszystkiemu co mówi ten człowiek. Wręcz bym powiedział, iż jest tym o kim mówi. Udzielę wywiadu.”

A Wy co sądzicie o tym całym zamieszaniu w kampanii wyborczej?