Trener Adamka nie wytrzymał. "Jesteś nikim, jesteś zerem"

3 godzin temu
- Nikt w USA cię nie zna, ale za to wszyscy w Polsce znają cię jako wielkiego oszusta. Nie jesteś żadnym twardzielem - powiedział Gus Carren w rozmowie z dziennikarzem Karolem Garncarzem. Gdy trener Tomasza Adamka został zapytany o jedną z w tej chwili największych postaci polskiego boksu, nie pozostawił na niej suchej nitki.
Amerykanin od lat współpracuje z "Góralem", którego przygotowywał także do ostatnich walk. W tym do występu z Roberto Soldiciem, przegranego przez Adamka przez nokaut w drugiej rundzie. Po nim pojawiło się wiele głosów krytykujących to, iż 48-letni zawodnik wciąż wychodzi do ringu. Jednym z nich był Andrzej Wasilewski, który w wywiadzie dla Ring Polska nie patyczkował się z pięściarzem. Wyraził przy tym bardzo niepochlebną opinię wobec samego Currena, którego polski promotor nie uważa choćby za trenera boksu.


REKLAMA


Zobacz wideo Jakub Kosecki o sędziach w Ekstraklasie: Ich poziom jest zdecydowanie wyższy niż piłkarzy


- Powiedzmy sobie szczerze, przecież ten jego trener, który niby go przygotowywał, w Stanach Zjednoczonych nie jest żadnym trenerem. To facet, który prowadzi zajęcia dla ludzi z problemami neurologicznymi i oldboyów. choćby jak zrobił z Tomkiem parę tarcz, to niczego nie zmienia - nie gryzł się w język szef grupy Knockout Promotions.


Trener Adamka odpowiedział. "Niepełnosprawni ludzie spraliby cię na kwaśne jabłko"
27 września Curren był obecny podczas organizowanej przez Mateusza Borka (który jest też promotorem Adamka) gali MB Boxing Night w Ziębicach. Tam, zapytany przez Karola Garncarza o słowa Andrzeja Wasilewskiego, postanowił się do nich odnieść.
- Wasilewski - nikt nie zna cię w USA. Ci niepełnosprawni ludzie spraliby cię na kwaśne jabłko. Jesteś nikim, zerem. Dlaczego zawodnicy z twojej grupy chcą ze mną trenować, Wasilewski? Jesteś nikim - powiedział Amerykanin, wprawiając w osłupienie dziennikarza.


Widząc reakcję na tak ostre słowa, Carren dodał:- Taka jest prawda. Wasilewski, nikt w USA cię nie zna, ale za to wszyscy w Polsce znają cię jako wielkiego oszusta. Nie jesteś żadnym twardzielem.


Andrzej Wasilewski w polskim boksie działa od kilkudziesięciu lat, a grupę promotorską Knockout założył w 1999 roku. Przez lata odpowiadał za kariery czołowych polskich pięściarzy, takich jak m.in. Artur Szpilka, Krzysztof Włodarczyk czy Mateusz Masternak. Wielu jego podopiecznych dochodziło do walk o tytuły mistrza świata czy choćby je wygrywało. 54-latek jest zarazem postacią mocno polaryzującą środowisko. Świadczą o tym nie tylko słowa Carrena, ale chociażby jego głośny konflikt z Mateuszem Borkiem, który ciągnie się już długie lata.
Idź do oryginalnego materiału